reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Panie na Dukanie - czyli zaczynamy odchudzanie :D

Dieta, ktora wczoraj zaczelam bedzie trwala az do wrzesnia.
Szybka utrata wagi jest wiec super plusem tej diety - zwlaszcza dla osoby jak ja - ktora nigdy sie nie odchudzala i zadnych diet nie stosowala. Utrata kilogramow motywuje mnie do tego, ze jest tak jak byc powinno- szybka utrata wagi a potem stabilizacja.

Katik - do września ? szacun . ja raz stosowałam diete wytrzymałam może z 10 dni
 
reklama
dziewczyny a ja myślę ze nie ma co tu kombinowac niech piszą na wątku te co chcą się odchudzać czy czegoś dowiedziec i tyle i będzie spokój , a każda to zrobi w taki sposób jak będzie chciała .. jesteśmy dorosłe swój rozum mamy



Wlasnie w tym celu zostal utworzony tenm watek.





Jesli macie zamiar przerzucac sie pyskowkami i wbijac sobie szpile, to ja Was moje drogie odsylam na zadbane mamusie, albo najlepiej otworzcie sobie jakis watek pod tytulem: jak do****c wspolforumce. :wściekła/y:
 
No i dzis zaczelam diete. Na sniadanie poszedl jogurt z otrebami - obrzydliwe sa te otreby, ale mozna sie przyzwyczaic. Wczoraj w sklepie wlazlam na wage i sie przestraszylam, bo wyglada na to, ze utylam w czasie swiatecznym. Pozostaje miec nadzieje, ze waga jakas nie tego byla.


Edit:

Ja sie odchudzam do sierpnia. 3. kwietnia powinnam osiagnac wymarzona wage, a pozniej do 5. sierpnia bede ja utrwalac.
 
Ostatnia edycja:
a mnie nie motywuja, przeciwnie: doprowadzaja do rozpaczy. Ja po calym dniu smigania za dzieckiem, biegania w te i z powrotem po chalupie i robieniu wszystkiego zupelnie sama chce walnac sie na kanape i nawet nie chce mi sie myslec o orbiterkach, dzogingach czy innym wysilku.
Zielona - najtrudniej to się ruszyć, a jak już cokolwiek wykonasz to już jedziesz z koksem i od razu masz humor lepszy i jaka dumna z siebie jesteś:happy2: Ja oprócz dziecka mam pracę i pracuję często do 1.00 w nocy a wstaję o 7.30 i wiem, że chcieć to móc i że jak chcesz to znajdziesz czas i siły, trudniej o chęci. Przecież 2 x po 15minut to chyba każda z nas znajdzie.
No i kończąc lecę się przebrać w dresy i wpadam na orbitrek;-)
 
Jesli macie zamiar przerzucac sie pyskowkami i wbijac sobie szpile, to ja Was moje drogie odsylam na zadbane mamusie, albo najlepiej otworzcie sobie jakis watek pod tytulem: jak do****c wspolforumce. :wściekła/y:

Zielona, ja naprawdę myślę, że Ty powinnaś na prezydenta ! Mądrze gadasz Kobitko :-)

Elvie, a ja zakupiłam orbitreka i jeździłam na nim przez 2 tyg codziennie po 15-20 min i dooooooopa...nic nie straciłam...za to grypa żołądkowa, którą miałam w święta wyrzuciła ze mnie prawie 2 kg...to się nazywa dieta :-)

Dziewczynki, ja pozostanę na kibicowaniu i zaciskaniu kciukasów...na pewno Wam się uda !
 
monia - może 15-20 minut to za mało? Gdzieś kiedyś wyczytałam, że pół godzinki dziennie minimum należy pedałować, więc tak też robię, a dokładniej dwie serie po 15minut. A poza tym nie wiem co Ty przez ten czas jadłaś. Mnie głód dopada po orbitreku okrutny, ale jestem dzielna i piję wodę.
 
u mnie jednak Dukan pozostaje jako ostatecznosc
zaczynam inaczej
od jutra START:
- 5 mniejszych posilkow co 3 godziny
rano ciemne pieczywko z wedlinka lub nawet serkiem ale nie wiecej niz plasterek, do tego slata i inne warzywa
na kolacje na pewno nabial
rezygnuje ze slodyczy i ziemniaczkow
postaram sie dosiasc orbitreka i zaczac areobiczna 6 weidera bo nigdy nie mialam przyjemnosci
lykam 2 razy dizennie tabletki Linea- ktoras probowala????
ogolnie jem duzo tego co w dukanie jest w dni PW- chude miesko, nabial, warzywka ale dodaje pieczywko
zaraz zaktualizuje suwaczek bo przytylam po swietach jak mops
i biore sie do dziela
 
reklama
Alez nie...zle mnie zrozumialyscie!!! Bosch...zaraz zlikwiduje ten wpis.
Ja mam na mysli Wasze zdrowie.To wyszukalam i uwazam,ze skoro mi pomoglyscie (bo taka prawda),to uwazam ze warto zobaczyc 2 strony medalu,ta dobra i ta gorsza.
Dla mnie dieta,to ciwczenia i zdrowe odzywianie.Tyle :-)
Przepraszam,nie chcialam w zyciu nikogo urazic :-(


Bea też tak odebrałam Twój post!!! Może znajdą sie osoby, które chca wiedziec, ze pomimo, że sa dobre strony tej diety, sa tez i złe a nie wiedzialoay o tym wczesniej! Dziewczyny bez agresji myślę, że od tego jest forum, żeby wymieniać sie inf.. piszemy przeciez o diecie Dukana na odpowiednim wątku, więc nie wiem po co zaraz takie oburzenie!
 
Do góry