reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Otyłość w ciąży

Cześć dziewczyny, a ja mam takie pytanie - kiedy zaczęłyście czuć ruchy dziecka? W którym mniej więcej tygodniu? Ja właśnie zaczęłam 17 tc i nie wyczuwam niczego. To też moja pierwsza ciąża, więc też nie wiem w sumie czego tak naprawdę oczekiwać ;) No i czy przy większej wadze po prostu czuje się je później, bo sadełko przeszkadza?

Zalezy czy masz lozysko z przodu czy z tylu. U mnie z tylu i czulam wlasnie okolo 16-17 tygodnia, ale bardzo delikatnie. Gdzies przy 25 zaczyna się bardziej
 
reklama
No niestety... od 8.03 jesteśmy w szpitalu 2 dni na patologii, 5 dni na porodowce i dziś powrót na patologie... ciągle pod fenoterolem w pompie i magnezem. Podali mi sterydy. Mam skurcze. Dziś 24t4d. Jest ciężko. Mogę urodzić w każdej chwili... jutro dopytam czy zrobią mi echo serduszka tutaj bo raczej nie wyjdę A termin mam na wtorek 19go.
oczekująca ,no co ty ,bedzie dobrze musi być ,jestes teraz caly czas pod stałą opieką i to też dobrze ,lekarze o was zadbają ,kochna trzymaj sie i nie denerwuj za bardzo o ile to możliwe
 
Cześć dziewczyny, a ja mam takie pytanie - kiedy zaczęłyście czuć ruchy dziecka? W którym mniej więcej tygodniu? Ja właśnie zaczęłam 17 tc i nie wyczuwam niczego. To też moja pierwsza ciąża, więc też nie wiem w sumie czego tak naprawdę oczekiwać ;) No i czy przy większej wadze po prostu czuje się je później, bo sadełko przeszkadza?
ja bardzo pozno bo chyba w 23-24 tc poczułam dopiero ;),potem też za bardzo mi się młoda nie fikała ,ale są różne dzieci przecież
 
Witajcie dziewczyny, w końcu widzę, że znalazłam idealną grupę dla siebie. Ja zaczęłam ciążę z BMI 32(95kg), teraz jestem w 15 tygodniu i na chwilę obecną waga stoi w miejscu, chociaż brzuch już się sporo uwypuklił. Jestem po 2 stratach, teraz usg genetyczne i wszystkie inne badania wyszły super, ale wciąż mam obawy. Nie dam rady prześledzić całego wątku od początku, bo być może o tym już rozmawiałyście, więc po prostu zapytam. Jest jakieś minimum, które muszę przybrać? Czy nie przybierając, nie robię dziecku krzywdy? Zapomniałam porozmawiać na ten temat z lekarzem, a wizyta dopiero 27 marca i tak trochę gryzie mnie to. Bo wszędzie dostaję informacje, że do tego momentu powinnam jednak trochę przybrać. Liczę na to, że pomożecie mi rozwiać wątpliwości i miłego weekendu życzę
 
Witajcie dziewczyny, w końcu widzę, że znalazłam idealną grupę dla siebie. Ja zaczęłam ciążę z BMI 32(95kg), teraz jestem w 15 tygodniu i na chwilę obecną waga stoi w miejscu, chociaż brzuch już się sporo uwypuklił. Jestem po 2 stratach, teraz usg genetyczne i wszystkie inne badania wyszły super, ale wciąż mam obawy. Nie dam rady prześledzić całego wątku od początku, bo być może o tym już rozmawiałyście, więc po prostu zapytam. Jest jakieś minimum, które muszę przybrać? Czy nie przybierając, nie robię dziecku krzywdy? Zapomniałam porozmawiać na ten temat z lekarzem, a wizyta dopiero 27 marca i tak trochę gryzie mnie to. Bo wszędzie dostaję informacje, że do tego momentu powinnam jednak trochę przybrać. Liczę na to, że pomożecie mi rozwiać wątpliwości i miłego weekendu życzę
Na przybieranie jeszcze masz czas ;D Jeśli odżywiasz się normalnie, żadna drastyczna dieta czy głodówka, to chyba tylko możesz się cieszyć?
 
Witajcie dziewczyny, w końcu widzę, że znalazłam idealną grupę dla siebie. Ja zaczęłam ciążę z BMI 32(95kg), teraz jestem w 15 tygodniu i na chwilę obecną waga stoi w miejscu, chociaż brzuch już się sporo uwypuklił. Jestem po 2 stratach, teraz usg genetyczne i wszystkie inne badania wyszły super, ale wciąż mam obawy. Nie dam rady prześledzić całego wątku od początku, bo być może o tym już rozmawiałyście, więc po prostu zapytam. Jest jakieś minimum, które muszę przybrać? Czy nie przybierając, nie robię dziecku krzywdy? Zapomniałam porozmawiać na ten temat z lekarzem, a wizyta dopiero 27 marca i tak trochę gryzie mnie to. Bo wszędzie dostaję informacje, że do tego momentu powinnam jednak trochę przybrać. Liczę na to, że pomożecie mi rozwiać wątpliwości i miłego weekendu życzę

Nic nie musisz przybrac. Sa dobre zapasy, jedz zdrowo i bedzie ok.
 
Dieta w żadnym wypadku [emoji4][emoji16], najadam się do syta, ale po prostu zdrowiej niż wcześniej. No cieszę się, cieszę, ale przyszła mi myśl, że może zbyt egoistycznie podchodzę i jednak powinnam przybrać. Ale tak, masz rację, na przybieranie mam jeszcze dużo czasu. Oby tylko nie stracić kontroli nad tym, bo czasem lubię się zapomnieć [emoji16]
Na przybieranie jeszcze masz czas ;D Jeśli odżywiasz się normalnie, żadna drastyczna dieta czy głodówka, to chyba tylko możesz się cieszyć?
 
reklama
U mnie od wczoraj czuje co to znaczy bol podczas ruchow. Tak strasznie sie rozpycha, ze brzuch jest jak ufo :p
Na dodatek rozchorowalam sie, doszedl kaszel i ledwo zyje, oby szybko przeszlo :/
 
Do góry