reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Otyłość w ciąży

Karina to moja druga ciąża. Oliwka ma już 5 lat i wszystko w ciąży było prawie ok, oprócz ciśnienia brałam dopegyt i cukrzyca pod koniec, brałam insulinę. Poród był wywoływane w 38-39 tc. Skończyło się na vacum bo ustała akcja porodowa. Ale minęło 5 lat kilogramy zostały, ciśnienie też. Tyle co ważę teraz w pierwszej ciąży ważyłam w 9 miesiącu a nawet mniej. Dlatego boje się o przebieg tej ciąży i modlę aby wszystko było ok. Dopiero 23.09 mam pierwsze usg to będzie 7 albo 8 tydzień. Terminu jeszcze nie mam ale z własnych wyliczeń wypada na początek maja. Pozdrawiam
 
reklama
Gosia gratulacje! To w sumie podobnie rodzilysmy bo ja 19tego :) po cesarce bol jest kosmiczny ale fajnie juz mija po 2 dniach. Praktycznie w 4 dniu biegalam po korytarzu :) takze jestem zadowolona. Dzidzius super wage ma, wazne ze zdrowiutki i silny no i super ze karmisz piersia :) ja tez walczylam o pokarm i karmie dalej, a maly ma taki apetyt i tak ssie ze az polozne byly w szoku :) co do diety i wagi to tez czuje ze na tych daniach lekkosytawnych sie dosc duzo zgubi. 3 dni po ciazy jak sie wazylam to juz mialam 6 kg mniej a teraz jak sie wazylam to waga wskazala mi 85 kg :D jestem przeszczesliwa, bo i ja chudne i maly odzywia sie zdrowo :) przynajmniej mamy powod do trzymania diety :p zdrowka dla malego!!
 
Rurka - co innego usg, które masz co wizytę w ramach NFZ a co innego usg prenatalne. Takie badania robi się na specjalnym sprzęcie, 3razy w ciązy. Jest to odpłatne i tylko dla chętnych lub kobiet które lekarz skieruje. Często też wykonuje się je u innego lekarza.
 
aisha - moja wiedza na ten temat jest po prostu inna: USG refundowane przysługuje tylko trzy razy a nie na każdej wizycie (chyba że lekarz uzna inaczej, albo chętnie robi) owszem prawidłowo USG prenatalne wykonuje sie na specjalistycznym sprzęcie a lekkarz powinien mieć odpowiednie kwalifikacje: to fakt! jednak w praktyce te "prenatalne" wykonuje każdy lekarz właśnie w ramach tych trzech USG i te trzy USG są umawiane właśnie w tych terminach.... fakt nie można ich nazwać profesjonalnym USG prenatalnym... no w sumie masz rację jakby się w to zagłębić... i doprecyzować.
Mi po prostu chodzi o to, że praktycznie wszystkie dziewczyny te niby prenatalne (czyli zmierzenie przezierności, kość nosowa itp...) miały robione w ramach wizyt lub w szpitalach nieodpłatnie - chyba że chodziły prywatnie do lekarza... fakt nie miałam na myśli tego specjalistycznego prenatalnego na ekstra sprzęcie ze trzy stronicowym wydrukiem.
 
Dziewczyny, w końcu mogę do was zawitać nie tylko koleżeńsko, ale i pełnoprawnie :-D dziś termin @, 3 test wyszedł pozytywnie ;) w końcu się doczekałam! Proszę o kciuki i modlitwę o moje maleństwo, by nie było powtórki sprzed pół roku.
 
Lisica!! mega gratulacje!!! kojarzę Cię z jakiegoś watku... ale nie pamiętam z jakiego...hmmm ale to było jakieś 5 miesięcy temu jak zaczęłam się udzielać na BB... w każdym razie....mega kciuki za maleństwo!!!!!!!! :tak::tak::tak:
 
reklama
Gratulacje dla Ciebie Lisica!
A ja znow przyszlam sie pozalic :( Kilka dni temu w koncu kupilam wage,zeby jakos monitorowac jej przyrost. Jak juz wam mowilam ostatnio, mialam wrazenie ze od poczatku ciazy jestem obrzmiala, napuchnieta i gromadze wode. Ale 97 kg sie nie spodziewalam...zalamalam sie dziewczyny, tyle to j wazylam 2 lata temu jak bylam w trakcie odchudzania (doszlam do 85 i w miare to trzymalam...wygladalm dobrze, mimo iz 85 to nadal wyglada duzo)...jestem zalamana bo ostatnio naprawde jem znacznie mniej bo nie jestem w stanie a mimo to waga rosnie..jesli tak dalej pojdzie to wole nie myslec co bedzie jak wroci mi zwykly apetyt a dzieciatko naprawde zacznie rosnac i przybierac ciezaru. MOze to wina tego ze praktycznie zupelnie przestalam sie ruszac, po tym jak mialam plamienia po intensywnych cwiczeniach (przed ciaza bylam raczej aktywna) ,przestalam zupelnie. Ale przestalam tez wiele rzeczy jesc ktore niegdys pochlanialam....kompletnie np nie jem slodyczy, nie moge patrzec na czekolade, nawet na chleb (jem tylko czasem ze wzlgedu na biegunki, teraz - zaparcie) zastanawiam sie wtedy jaki sens nie jsec tego czy tamtego, jesli i tak tyje...14 pazdziernika szpital wyznaczyl mi pierwsza wizyte (wywiad z chorob, sporo papierkowej roboty, pomiar wagi, ciesnienia, krwi i tzw mini scan)..i co ja wtedy powiem...ze tak waze duzo ale przytylam 10 kg przez pierwsze 3 miesiace majac mdlosci i nie mogac patrzec na jedzenie? Ehh, wiem ze najwazniejsze zdrowie dzidzi, ale jak czytam ile niektore z Was schudly w ciazy ( a przynajmniej nie przytyly) to ja musialabym chyba nic nie jesc albo chodzic cale dnie :( Czekam tez zeby mdlosci sie skonczyly a ja miala znow apetyt na warzywa, awokado i jajka, jak przedtem...a nie tylko na jakies platki z mlekiem ktorych o lat nie jadlam, a ktroe jedyne mi przez gardlo przechodza, np rano.
Pozdrawiam Was serdecznie i przepraszam:zawstydzona/y:
 
Do góry