Hej. Jestem w 13 tyg. Ciąży i od poniedziałku jestem na zwolnieniu. Pracuje w przedszkolu i miałam pracować dalej ale ze względu na brak odporności na różyczkę i sytuację z covidem lekarz zalecał isc już teraz. I tu zaczynają się schody.p wiadomo że na takim l4 wypłata jest 100% ale wszędzie pisze że wyliczana jest średnia z 12 msc. Ja jako nauczyciel otrzymuje podstawę dodatek za wychowawstwo , wysluge lat i dodatek wiejski. Od tego wszystkiego odprowadzane są składki. W ciągu roku występują różne dodatki m.in dofinansowanie na święta, wczasy pod grusza , trzynastka od których również odciągane są składki. Więc powinna być wyliczona średnia z12 msc wliczając to wszystko. A ja dzisiaj otrzymałam info że wylicza mi to na podstawie ostatniego miesiąca. Czyli ja będę dużo na tym stratna i jeszcze nie zastaduja się do wyliczania średniej z 12 msc tak jak powinno być. Zapomniałam jeszcze dodać że przez cały rok miałam godziny dodatkowe które podnosiły mi pensje i od których też miałam odciągane wszystkie składki. Czy jest tu ktoś kto pracuje w oświacie? Czy ich postępowanie jest zgodne ? No kurcze przecież to są moje pieniądze od których odprowadzam wszystkie składki więc mogą tak postąpić ? Może któraś z Was też pracuje w oświacie i będzie w stanie mi to wytłumaczyć. Będę bardzo wdzięczna bo nie daje mi to spokoju.
reklama
Rozwiązanie
musicie mieć coś takiego zadzwoń tam i Ci wszystko wyjaśniaO dziękuję się pierwszy raz i czymś takim słyszę
reklama
Czyli osoba się tym zajmująca wyliczy tak jak jej nakażą różne to przekręty bezkarnie robią.@Beksa_91 Dostają info od pracodawcy - druk Z-3
Anita1990
moderatorka
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2014
- Postów
- 2 379
ktoś Cię wprowadził w błąd. Należy Ci średnia znostatnich 12 miesięcy i w to wlicza się każdy Twój dochód z tego okresu. Pracuje w oświacie i tez tak mi liczyli.Hej. Jestem w 13 tyg. Ciąży i od poniedziałku jestem na zwolnieniu. Pracuje w przedszkolu i miałam pracować dalej ale ze względu na brak odporności na różyczkę i sytuację z covidem lekarz zalecał isc już teraz. I tu zaczynają się schody.p wiadomo że na takim l4 wypłata jest 100% ale wszędzie pisze że wyliczana jest średnia z 12 msc. Ja jako nauczyciel otrzymuje podstawę dodatek za wychowawstwo , wysluge lat i dodatek wiejski. Od tego wszystkiego odprowadzane są składki. W ciągu roku występują różne dodatki m.in dofinansowanie na święta, wczasy pod grusza , trzynastka od których również odciągane są składki. Więc powinna być wyliczona średnia z12 msc wliczając to wszystko. A ja dzisiaj otrzymałam info że wylicza mi to na podstawie ostatniego miesiąca. Czyli ja będę dużo na tym stratna i jeszcze nie zastaduja się do wyliczania średniej z 12 msc tak jak powinno być. Zapomniałam jeszcze dodać że przez cały rok miałam godziny dodatkowe które podnosiły mi pensje i od których też miałam odciągane wszystkie składki. Czy jest tu ktoś kto pracuje w oświacie? Czy ich postępowanie jest zgodne ? No kurcze przecież to są moje pieniądze od których odprowadzam wszystkie składki więc mogą tak postąpić ? Może któraś z Was też pracuje w oświacie i będzie w stanie mi to wytłumaczyć. Będę bardzo wdzięczna bo nie daje mi to spokoju.
No też mi się tak wydaje ale co ja mogę zrobić skoro dyrektor twierdzi inaczej a z księgowa nie ma kontaktu bo wszystko załatwia się przez dyrektora kurcze nie wiem co robić. Mogą tak bezprawnie robić sobie co chcą? Nie wyjdzie to przy jakiejś ich kontroli że nie płacili jak powinni ?ktoś Cię wprowadził w błąd. Należy Ci średnia znostatnich 12 miesięcy i w to wlicza się każdy Twój dochód z tego okresu. Pracuje w oświacie i tez tak mi liczyli.
Może wyjść, ale nie musi.
Ja bym na początek zadzwoniła do ZUSu (choćby na infolinię lub napisała do nich maila - jak chcesz to Ci pomogę go napisać) i upewniła się, które składniki wynagrodzenia powinny być brane do podstawy chorobowego. I zapytać ich, co masz zrobić, jeśli pracodawca wg Ciebie błędnie wyliczył podstawę.
Drugą opcją jest PIP - ale jak przyjdzie na kontrolę, to zapewne nie będziesz miała do czego wracać.
Ja bym na początek zadzwoniła do ZUSu (choćby na infolinię lub napisała do nich maila - jak chcesz to Ci pomogę go napisać) i upewniła się, które składniki wynagrodzenia powinny być brane do podstawy chorobowego. I zapytać ich, co masz zrobić, jeśli pracodawca wg Ciebie błędnie wyliczył podstawę.
Drugą opcją jest PIP - ale jak przyjdzie na kontrolę, to zapewne nie będziesz miała do czego wracać.
No właśnie jednak chciałabym móc wrócić to pracy po macierzyńskim to jak bym mogła prosić o jakieś wskazówki do napisania maila to była bym wdzięcznaMoże wyjść, ale nie musi.
Ja bym na początek zadzwoniła do ZUSu (choćby na infolinię lub napisała do nich maila - jak chcesz to Ci pomogę go napisać) i upewniła się, które składniki wynagrodzenia powinny być brane do podstawy chorobowego. I zapytać ich, co masz zrobić, jeśli pracodawca wg Ciebie błędnie wyliczył podstawę.
Drugą opcją jest PIP - ale jak przyjdzie na kontrolę, to zapewne nie będziesz miała do czego wracać.
Co to ?A nie macie czegoś takiego jak zopo?
reklama
Podziel się: