reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Oświata a wypłata l4 ciążowe

Beksa_91

Aktywna w BB
Dołączył(a)
16 Październik 2020
Postów
85
Hej. Jestem w 13 tyg. Ciąży i od poniedziałku jestem na zwolnieniu. Pracuje w przedszkolu i miałam pracować dalej ale ze względu na brak odporności na różyczkę i sytuację z covidem lekarz zalecał isc już teraz. I tu zaczynają się schody.p wiadomo że na takim l4 wypłata jest 100% ale wszędzie pisze że wyliczana jest średnia z 12 msc. Ja jako nauczyciel otrzymuje podstawę dodatek za wychowawstwo , wysluge lat i dodatek wiejski. Od tego wszystkiego odprowadzane są składki. W ciągu roku występują różne dodatki m.in dofinansowanie na święta, wczasy pod grusza , trzynastka od których również odciągane są składki. Więc powinna być wyliczona średnia z12 msc wliczając to wszystko. A ja dzisiaj otrzymałam info że wylicza mi to na podstawie ostatniego miesiąca. Czyli ja będę dużo na tym stratna i jeszcze nie zastaduja się do wyliczania średniej z 12 msc tak jak powinno być. Zapomniałam jeszcze dodać że przez cały rok miałam godziny dodatkowe które podnosiły mi pensje i od których też miałam odciągane wszystkie składki. Czy jest tu ktoś kto pracuje w oświacie? Czy ich postępowanie jest zgodne ? No kurcze przecież to są moje pieniądze od których odprowadzam wszystkie składki więc mogą tak postąpić ? Może któraś z Was też pracuje w oświacie i będzie w stanie mi to wytłumaczyć. Będę bardzo wdzięczna bo nie daje mi to spokoju.
 
reklama
reklama
Hej. Jestem w 13 tyg. Ciąży i od poniedziałku jestem na zwolnieniu. Pracuje w przedszkolu i miałam pracować dalej ale ze względu na brak odporności na różyczkę i sytuację z covidem lekarz zalecał isc już teraz. I tu zaczynają się schody.p wiadomo że na takim l4 wypłata jest 100% ale wszędzie pisze że wyliczana jest średnia z 12 msc. Ja jako nauczyciel otrzymuje podstawę dodatek za wychowawstwo , wysluge lat i dodatek wiejski. Od tego wszystkiego odprowadzane są składki. W ciągu roku występują różne dodatki m.in dofinansowanie na święta, wczasy pod grusza , trzynastka od których również odciągane są składki. Więc powinna być wyliczona średnia z12 msc wliczając to wszystko. A ja dzisiaj otrzymałam info że wylicza mi to na podstawie ostatniego miesiąca. Czyli ja będę dużo na tym stratna i jeszcze nie zastaduja się do wyliczania średniej z 12 msc tak jak powinno być. Zapomniałam jeszcze dodać że przez cały rok miałam godziny dodatkowe które podnosiły mi pensje i od których też miałam odciągane wszystkie składki. Czy jest tu ktoś kto pracuje w oświacie? Czy ich postępowanie jest zgodne ? No kurcze przecież to są moje pieniądze od których odprowadzam wszystkie składki więc mogą tak postąpić ? Może któraś z Was też pracuje w oświacie i będzie w stanie mi to wytłumaczyć. Będę bardzo wdzięczna bo nie daje mi to spokoju.
ktoś Cię wprowadził w błąd. Należy Ci średnia znostatnich 12 miesięcy i w to wlicza się każdy Twój dochód z tego okresu. Pracuje w oświacie i tez tak mi liczyli.
 
ktoś Cię wprowadził w błąd. Należy Ci średnia znostatnich 12 miesięcy i w to wlicza się każdy Twój dochód z tego okresu. Pracuje w oświacie i tez tak mi liczyli.
No też mi się tak wydaje ale co ja mogę zrobić skoro dyrektor twierdzi inaczej a z księgowa nie ma kontaktu bo wszystko załatwia się przez dyrektora 😔 kurcze nie wiem co robić. Mogą tak bezprawnie robić sobie co chcą? Nie wyjdzie to przy jakiejś ich kontroli że nie płacili jak powinni ?
 
Może wyjść, ale nie musi.
Ja bym na początek zadzwoniła do ZUSu (choćby na infolinię lub napisała do nich maila - jak chcesz to Ci pomogę go napisać) i upewniła się, które składniki wynagrodzenia powinny być brane do podstawy chorobowego. I zapytać ich, co masz zrobić, jeśli pracodawca wg Ciebie błędnie wyliczył podstawę.
Drugą opcją jest PIP - ale jak przyjdzie na kontrolę, to zapewne nie będziesz miała do czego wracać.
 
Może wyjść, ale nie musi.
Ja bym na początek zadzwoniła do ZUSu (choćby na infolinię lub napisała do nich maila - jak chcesz to Ci pomogę go napisać) i upewniła się, które składniki wynagrodzenia powinny być brane do podstawy chorobowego. I zapytać ich, co masz zrobić, jeśli pracodawca wg Ciebie błędnie wyliczył podstawę.
Drugą opcją jest PIP - ale jak przyjdzie na kontrolę, to zapewne nie będziesz miała do czego wracać.
No właśnie jednak chciałabym móc wrócić to pracy po macierzyńskim 😉 to jak bym mogła prosić o jakieś wskazówki do napisania maila to była bym wdzięczna 😊
 
reklama
Do góry