reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Osiągnięcia rozwojowe naszych bobasków :)

Boże jak ja bym chciała mieć takie problemy! Moje dziecko nie ma w ogóle grzywki :rofl2::happy2::baffled: Tylko trochę włosków na czubku i z tyłu.

Co do osiągnięć to mnie moja córeczka dzisiaj zaskoczyła. Zapytałam ją: Gdzie Ania ma brzuszek i moje dziecko pokazało bezbłędnie, choć jej tego nie uczułam. Potem zapytałam gdzie ma oko, nosek, buzię i też bezbłędnie pokazała, ale tego to już ją uczyliśmy. Potem zapytałam gdzie ma włoski ;-) i pokazała, potem zapytałam ją gdzie ma nóżki - też pokazała, więc zapytałam ją gdzie ma dupkę :-) i też pokazała. Na końcu zapytałam jeszcze o ząbki i tez pokazała, ale niestety nie umiała pokazać gdzie jest ucho. Pokazałam jej potem 3 razy i jak tatuś wrócił o 16 to już mu pokazała!
A i pokazała jeszcze gdzie ma siku :rofl2:
Byłam zaskoczona bo nikt jej tego nie uczył, po prostu załapała słuchając.
 
reklama
Mandarynka moj tak samo ma umiejscowione wloski tzn tam mu rosna i ma taka kaczuszke z tylu az loczki sie robia i na czubku a pozostale to mech taki:tak:
Moj tez mnie zadziwia z dnia na dzien co do rozumienia...dzis np jak ogladalismy ksiazeczki i pokazalam mu pieska a on uwieeelbia pieski wszelakie to od razu polecial do swojego pokoju i przytaszczyl mi swojego pieska pluszowego i pottykal mi go zebym mu dawala do przytulania, bo on sam nie tylko ja musze mu poszczekac i powiedziec mu przytul pieska:rofl2: (Tak samo jest z halo, halo sam nie tylko mi podtyka pod ucho) Wogole tez mnustwo zeczy pokazuje paluchem jak sie go zapytam...no i jeszcze rozbraja mnie ze jak wrocimy ze spaceru a on jeszcze chce wracac to mi podaje swoje buty:-) Pokazuje tez na kwiaty w domu i na drzewa za oknem co ma mi dac do zrozumienia ze on chce urwac listek:-D A jak zapytalam raz gdzie samolot leci bo poprzedniego dnia pokazywalam mu na spacerze to pokazal na niebo:tak:
 
moja tez na czubku glowy ma meszek, z grzywki to jest 1 wlosek ktory pada na czolko :-D,

wczoraj mnie moja zrobila, bawila sie kartonikiem i zaczela go obgryzac, ja mowie "nie wolno obgryzac kartonikow" to poszla tak stanela za krzseslem ze nie bylo widac co robi, tylko oczakmi zerkala czy ja patrze, no i oczywiscie dalej obgryzala :tak:
a wczoraj moj M przekonal sie ze Krysia doskonale rozumie co sie do niej mowi, przed kapaniem, zagwizdal melodie z bolka i lolka i powiedzial "zaraz tata pusci baje" a Krysia na golasa podbiegla do kompa i nie chciala juz isc sie kapac:cool2:

takze trzeba uwazac co sie mowi bo nasze roczniaki juz wszystko rozumieja i pewnie juz zapamietuja zeby kiedys nieoczekiwanie to powtorzyc :-p
 
Ferula niezle trzeba sie napocic,aby wyrownac iu nas jest troche krzywo,ale coz nie da sie lepiej przy wiecznie krecacej glowie..Czekam na fotki,ocenimy nasz fach fryzjerski:-D:-D:-D,Brawo dla spryciuli

Marysia pewnie caly czas opserwuje cie jak to robisz,sprfytne brzdace

Alus kochany ,tak lubi zwierzatka jak Natalka,ona oczywiscie bo to dziewczynka kotki uwilebia,ja nie:no:,musze ja zabrac do ZOO,ale jak kiedy pogoda taka paskudna

Ania super madrala,dzieci nas zaskauja tyle potrafia i rozumia super

Krysia to jajcara,hihihi wie co dobre
 
A Pola od jakiegoś czasu ściąga sobie gumki z włosków:wściekła/y: Kupiłam jej takie mięciutkie, żeby nie ściskało mocno, ale i tak sobie po jakimś czasie zdejmie i wygląda wtedy jak szogun jakiś, bo od kitek stoją jej włosy i ma takie dwa rogi:-p:happy2::eek:
A wcześniej nic jej nie przeszkadzało...:elvis:
 
no u nas też przez długi czas spineczka jej nie przeszkadzała...i nagle zaczęła przeszkadzac, a jak miała kitkę to ciągnęła za gumkę, że albo wyrywała całe kłęby włosów, albo jak była mocniejsza gumka, to darła się, że ją boli, ale ciągnać nie przestawała.W trakcie zabawy zapominała, ze ma coś we włosach, ale jak tylko miała pokazać jakie ma kłopoty, to namacała spinke, przypomniala sobie, ze trzeba ją ściągnąć , bo mama nie pozwala i sruuu:-p
 
dziewczynki wola miec rozpuszczone wlosy:-D,Natka bardzo rzadko sciaga,czasami spinki,a przy wyglupach na lozku same spadaja

Kasiunka my wieczorekm jak siagamy gumki to wlasnie tak wyglada jak diabelek,stoja te wlosiska jak cza:-D
 
Aga tez zaczela sciagac gumki i spinki :crazy: a ze nie chce jej obcinac grzywki to jest troche klopot.
No to troszku sie pochwalimy gadaniem Agi. Jej slownik sklada sie z:
mama, tata, babcia, dziadziu, da i mama da, tata da itd.lub da mniam mniam, mniam to znaczy: jesc, smoczek i buzi :szok:, am, bach, halo, lala, papa, brum, tata p(r)aca papa, babcia psijdzie, husiu, mniau na kota, kaka - kon :szok: i kaczka, mu - krowa, me- koza, a sio muma - a sio mucha, aaa -spac, aga -aga, baja - bajka, bada - banki mydlane, nie, tete - teletubis, ne ma lub nie ma, kwiatki, a psik,dzidzia, dzieci, to.
Narazie wiecej mi nie przychodzi do glowy. Acha spiewa piosenke domowe przedszkole ze slowami momowe tetete dzieci - do melodi wydzierajac sie :-D
Wszystko rozumie, wykonuje polecenia. Smiesznie wyglada jak pokazuje gdzie jest pepek bo jej duzy brzuchol zaslania i go szuka schyla sie :-D
 
wow, ale Aga ma gadanego :-) w porónaniu z nią to Weronika milczkiem jest ;-)

z osiągnięć ostatnio moja córcia staje sama, rączki podnosi do góry i tak stoi, cała szczęśliwa, w głos się śmieje jaka to sprytna jest ;-) ale ani jednego kroku jeszcze sama nie zrobi :no:
 
reklama
Teraz nasze dzieciątka już bardzo dużo rozumieją. Wszystkiego uczą się same. Nie musimy im pokazywać, bo nas naśladują i słuchają uważnie. Nasza Ania nie robi postępów w mówieniu, ale doskonale wszystko rozumie i wykonuje polecenia. Jak chcieliśmy dzisiaj żeby pokazała na trawie jak się pływa to oczywiście musiała wziąć kółko do prezentacji, bo tak byłoby m niej widowiskowo ;-):-D
 
Do góry