reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

optymistycznie starające się

no cóż,myśle ,że wakacje są najleprzym momentem i okazją do zasadzenia ziarenka.więc kochane życze nam i naszym kochanym facetom powodzenia. :laugh:
 
reklama
Izabelka pisze:
Ja nie biorę żadnych tabletek, a te bóle mam od zawsze-spadek po tatusiu :mad: a przez to że nic nie biorę to cierpię po parę dni. Ale już dobrze ;D
Współczuję ci z tymi bólami, wiem coś o tym. Ja nie mam jednak typowych migren, tylko bóle klasterowe, czyli promieniuje mi od oczu... nie funkcjonuję wówczas. Ja z kolei mam to w spadku po mojej mamie, bo od kiedy pamiętam bolała ją ciągle głowa...
 
janet witaj w gronie starających się :)
Życzę Ci jak najszybciej fasolki:)
malinka fajnie że już wróciłaś:) Wypoczęłaś na wyjeżdzie, jak się czujesz???
 
reklama
MAXIN ILIANKA wypoczelam czuje sie swietnie w dniu wyjazdu bylam na usg z maluszkiem wszystko w pozadku.Szkoda ze sie tak skonczylo jak sie skonczylo ale widocznie tak mosialo byc.Juz spory kawalek nie moglam sie dogadac z ta kolezanka i w koncu wyszlo jak wyszlo.
 
Do góry