reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opryszczka pierwotna w ciąży

reklama
Ale widzisz w tym jakiś problem? Tak samo robiłabym z pierwotnym zakażeniem bo ono w żaden sposób nie jest groźne dla dziecka. Bo niby jak skoro wirus nie jest transportowany krwią? Jak ma dostać się do dziecka?
Skąd ta pewność, że zakażenie pierwotne nie jest groźne dla płodu? Bo mamaginekolog tak napisała?
Nie trzeba długo szukać bardziej rzetelnych artykułów, w których wyraźnie napisano, iż zakażenie pierwotne może być groźne dla płodu.
Poza tym polecać Amol w ciąży...😶
 
Skąd ta pewność, że zakażenie pierwotne nie jest groźne dla płodu? Bo mamaginekolog tak napisała?
Nie trzeba długo szukać bardziej rzetelnych artykułów, w których wyraźnie napisano, iż zakażenie pierwotne może być groźne dla płodu.
Poza tym polecać Amol w ciąży...😶
No i co jest złego w Amolu w ciąży?
 
Ale widzisz w tym jakiś problem? Tak samo robiłabym z pierwotnym zakażeniem bo ono w żaden sposób nie jest groźne dla dziecka. Bo niby jak skoro wirus nie jest transportowany krwią? Jak ma dostać się do dziecka?
miałam już nie odpisywać, ale proszę nie powielaj takich szkodliwych informacji.
Moja siostra po właśnie podobnych niekompetentnych artykułach stwierdziła, że jest to bezpieczne i nie będzie nawet zgłaszać lekarzowi opryszczki. Poroniła w 6 tyg, lekarz powiedział że mogła to być przyczyna.
Nie pisz proszę takich bzdur, podesłałam Ci artykuł Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, z którym się zapewne nie zapoznałaś skoro wciąż powielasz te informacje.

Czy jesteś lekarzem? Jeśli nie i czerpiesz wiedzę od mamy ginekolog to oki, masz do tego prawo ale nie szerz szkodliwej wiedzy, nie popartej ŻADNYMI BADANIAMI, bo ktoś w potrzebie może to przeczytać i posmarować się amolem zamiast skontaktować się z lekarzem.
 
Ale widzisz w tym jakiś problem? Tak samo robiłabym z pierwotnym zakażeniem bo ono w żaden sposób nie jest groźne dla dziecka. Bo niby jak skoro wirus nie jest transportowany krwią? Jak ma dostać się do dziecka?
Przy pierwszym zakażeniu jest we krwi. Serio, dla własnego dobra doedukuj się w porządnych źródłach w nie w artykule napisanym przez kobietę, która miała problem w zrobieniu specjalizacji.
 
Przy pierwszym zakażeniu jest we krwi. Serio, dla własnego dobra doedukuj się w porządnych źródłach w nie w artykule napisanym przez kobietę, która miała problem w zrobieniu specjalizacji.
Ale sama twierdzisz, że to nie pierwsza taka zmiana. Więc skąd podejrzenie, że akurat teraz jest to pierwszy raz?
 
Ale sama twierdzisz, że to nie pierwsza taka zmiana. Więc skąd podejrzenie, że akurat teraz jest to pierwszy raz?
Bo krostki to normalna codzienna rzecz dla ogromnej ilości osób? Pisałam wcześniej, że dodatkowo teraz czułam swędzenie i wyżej nad ustami, trochę niżej niż nos mam jakby delikatną zmianę. Nie mam pewności co to jest.
 
miałam już nie odpisywać, ale proszę nie powielaj takich szkodliwych informacji.
Moja siostra po właśnie podobnych niekompetentnych artykułach stwierdziła, że jest to bezpieczne i nie będzie nawet zgłaszać lekarzowi opryszczki. Poroniła w 6 tyg, lekarz powiedział że mogła to być przyczyna.
Nie pisz proszę takich bzdur, podesłałam Ci artykuł Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, z którym się zapewne nie zapoznałaś skoro wciąż powielasz te informacje.

Czy jesteś lekarzem? Jeśli nie i czerpiesz wiedzę od mamy ginekolog to oki, masz do tego prawo ale nie szerz szkodliwej wiedzy, nie popartej ŻADNYMI BADANIAMI, bo ktoś w potrzebie może to przeczytać i posmarować się amolem zamiast skontaktować się z lekarzem.
Chyba jednak sama nie zapoznałaś się z tym artykułem. Radzę czytać ze zrozumieniem.
 
Chyba jednak sama nie zapoznałaś się z tym artykułem. Radzę czytać ze zrozumieniem.
nie no, nie mam siły 🤣 zacytuj mi proszę ale wrzuć screen, który mówi, że opryszczka jest bezpieczna w ciąży i można się posmarować amolem. Może znajdziesz jeszcze jakiś fragment, żeby się owinąć folią aluminiową z antenką, obkrążyć 3 razy ognisko i wyzdrowieć.

Przestań szerzyć szkodliwe informacje, że opryszczka w ciąży jest bezpieczna, bo nie jest i trzeba szczególnie zwróci uwagę na leczenie oraz profilaktykę.
 
reklama
nie no, nie mam siły 🤣 zacytuj mi proszę ale wrzuć screen, który mówi, że opryszczka jest bezpieczna w ciąży i można się posmarować amolem. Może znajdziesz jeszcze jakiś fragment, żeby się owinąć folią aluminiową z antenką, obkrążyć 3 razy ognisko i wyzdrowieć.

Przestań szerzyć szkodliwe informacje, że opryszczka w ciąży jest bezpieczna, bo nie jest i trzeba szczególnie zwróci uwagę na leczenie oraz profilaktykę.
Ale ja nigdzie nie napisałam, że opryszczka jest bezpieczna. Oczywiście, że ta genitalna nie jest a ta wargowa ma mniejsze znaczenie. Nawet w artykule który przytoczyłaś mowa jest o genitalnej. Obie wywołuje inny rodzaj wirusa. Tego też nie wiesz?
 
Do góry