Cześć wszystkim!
Od zawsze mam @ ok 35 dni. W trzy ciążę zachodziłam niedługo przed okresem, testy owulacyjne nigdy nie wykazały mi owulacji, a testy ciążowe były negatywne przez długi czas. Ostatnią miesiączkę miałam 9.12, spodziewałam się następnej około 13.01. 4 lub 5.01 miałam "przygodę" bez zabezpieczenia - przez złe wyliczenia myślałam, że okres będzie ok 9.01. okresu brak, w piątek 20.01 zrobiłam test, cienka delikatna kreska - pełnia szczęścia. Aż tu nagle dziś w nocy delikatne plamienie - ale jest to krew, jak bardzo skąpy okres. Jest jej bardzo mało. Jutro rano skoczę na betę, ale jak myślicie, jest szansa, że będzie ok??
![Red heart :heart: ❤️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/2764.png)
![Red heart :heart: ❤️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/2764.png)
![Red heart :heart: ❤️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/2764.png)
![Red heart :heart: ❤️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/2764.png)
Telefon mam fatalny, ale na żywo widać kreskę