reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opóźniona @, pozytywny test ciążowy i krwawienie..

aro666

Początkująca w BB
Dołączył(a)
22 Styczeń 2023
Postów
15
Cześć wszystkim!
Od zawsze mam @ ok 35 dni. W trzy ciążę zachodziłam niedługo przed okresem, testy owulacyjne nigdy nie wykazały mi owulacji, a testy ciążowe były negatywne przez długi czas. Ostatnią miesiączkę miałam 9.12, spodziewałam się następnej około 13.01. 4 lub 5.01 miałam "przygodę" bez zabezpieczenia - przez złe wyliczenia myślałam, że okres będzie ok 9.01. okresu brak, w piątek 20.01 zrobiłam test, cienka delikatna kreska - pełnia szczęścia. Aż tu nagle dziś w nocy delikatne plamienie - ale jest to krew, jak bardzo skąpy okres. Jest jej bardzo mało. Jutro rano skoczę na betę, ale jak myślicie, jest szansa, że będzie ok?? ❤️❤️❤️❤️ Telefon mam fatalny, ale na żywo widać kreskę;)
 

Załączniki

  • Screenshot_20230122-010729.png
    Screenshot_20230122-010729.png
    456,3 KB · Wyświetleń: 543
  • Screenshot_20230122-211220.png
    Screenshot_20230122-211220.png
    703,5 KB · Wyświetleń: 352
reklama
Cześć wszystkim!
Od zawsze mam @ ok 35 dni. W trzy ciążę zachodziłam niedługo przed okresem, testy owulacyjne nigdy nie wykazały mi owulacji, a testy ciążowe były negatywne przez długi czas. Ostatnią miesiączkę miałam 9.12, spodziewałam się następnej około 13.01. 4 lub 5.01 miałam "przygodę" bez zabezpieczenia - przez złe wyliczenia myślałam, że okres będzie ok 9.01. okresu brak, w piątek 20.01 zrobiłam test, cienka delikatna kreska - pełnia szczęścia. Aż tu nagle dziś w nocy delikatne plamienie - ale jest to krew, jak bardzo skąpy okres. Jest jej bardzo mało. Jutro rano skoczę na betę, ale jak myślicie, jest szansa, że będzie ok?? ❤️❤️❤️❤️ Telefon mam fatalny, ale na żywo widać kreskę;)



Jakaś kreskę na drugim zdjęciu widać, ale bardzo delikatną. Nie wiem jak będzie, ciężko przewidzieć. Zrób bete oraz proga i konsultacja z ginekologiem jeśli dalej wystąpi plamienie. Oczywiście życzę Ci, aby potoczyło się wszystko dobrze, ale spróbuj zachować chłodna głowę, chyba mniej boli wtedy porazka. Bynajmniej u mnie tak było podczas plamień w ciąży.
 
Jakaś kreskę na drugim zdjęciu widać, ale bardzo delikatną. Nie wiem jak będzie, ciężko przewidzieć. Zrób bete oraz proga i konsultacja z ginekologiem jeśli dalej wystąpi plamienie. Oczywiście życzę Ci, aby potoczyło się wszystko dobrze, ale spróbuj zachować chłodna głowę, chyba mniej boli wtedy porazka. Bynajmniej u mnie tak było podczas plamień w ciąży.
Takie kreski delikatne miałam w ciążach - 1 około 70 DC, 2 59 i 3 50. Nigdy w dniach spodziewanej miesiączki, wtedy zawsze były negatywne.. plus w ciążę zachodziłam dopiero za każdym trzecim razem - dwa pierwsze miesiące polowaliśmy na owulację i nic, za trzecim razem - co 2-3 dni i dopiero klikało... Nigdy żadnych krwawień, ani nic.. :(
Mam nadzieję, że jutro z bety okaże się, że jest ok, a nie, że tylko ciąża biochemiczna..;)
 
Cześć wszystkim!
Od zawsze mam @ ok 35 dni. W trzy ciążę zachodziłam niedługo przed okresem, testy owulacyjne nigdy nie wykazały mi owulacji, a testy ciążowe były negatywne przez długi czas. Ostatnią miesiączkę miałam 9.12, spodziewałam się następnej około 13.01. 4 lub 5.01 miałam "przygodę" bez zabezpieczenia - przez złe wyliczenia myślałam, że okres będzie ok 9.01. okresu brak, w piątek 20.01 zrobiłam test, cienka delikatna kreska - pełnia szczęścia. Aż tu nagle dziś w nocy delikatne plamienie - ale jest to krew, jak bardzo skąpy okres. Jest jej bardzo mało. Jutro rano skoczę na betę, ale jak myślicie, jest szansa, że będzie ok?? ❤️❤️❤️❤️ Telefon mam fatalny, ale na żywo widać kreskę;)
Wg mnie tu na zdjęciach nie ma żadnego pozytywnego testu .
Nigdy nie robi sie filtrów zdjęcia- to raz.
A dwa- test moim zdaniem jest zalany.
 
Takie kreski delikatne miałam w ciążach - 1 około 70 DC, 2 59 i 3 50. Nigdy w dniach spodziewanej miesiączki, wtedy zawsze były negatywne.. plus w ciążę zachodziłam dopiero za każdym trzecim razem - dwa pierwsze miesiące polowaliśmy na owulację i nic, za trzecim razem - co 2-3 dni i dopiero klikało... Nigdy żadnych krwawień, ani nic.. :(
Mam nadzieję, że jutro z bety okaże się, że jest ok, a nie, że tylko ciąża biochemiczna..;)
Jedna beta nic Ci nie da. Musisz sprawdzić przyrost po 48h.
A jak będizesz robiła betę, to zrób od razu progesteron, bo przy niskim możesz mieć plamienia.
 
Moim zdaniem to negatywny test. A to, że w negatywie widać kreskę nic nie znaczy. Możesz zrobić zdjęcie z każdym możliwym filtrem albo kreskę dopisać markerem i efekt będzie ten sam.
A co do tych późnych testów, to to nie jest tak, że test dopiero w tym 50 czy 70DC Ci cokolwiek pokazał. Bo to tak nie działa. Nie ma szans, żebyś była w ciąży np. w 35dc, a test dopiero "zorientował się" 15 dni później. Prawdopodobnie bardzo przesuwa Ci się owulacja. Stąd negatywne testy owulacyjne i stąd długie cykle. I stąd te zajścia w ciążę tuż przed miesiączką, które zwyczajnie nie były tuż przed miesiączką, bo akurat w tych cyklach miałabyś ją później.
 
Moim zdaniem to negatywny test. A to, że w negatywie widać kreskę nic nie znaczy. Możesz zrobić zdjęcie z każdym możliwym filtrem albo kreskę dopisać markerem i efekt będzie ten sam.
A co do tych późnych testów, to to nie jest tak, że test dopiero w tym 50 czy 70DC Ci cokolwiek pokazał. Bo to tak nie działa. Nie ma szans, żebyś była w ciąży np. w 35dc, a test dopiero "zorientował się" 15 dni później. Prawdopodobnie bardzo przesuwa Ci się owulacja. Stąd negatywne testy owulacyjne i stąd długie cykle. I stąd te zajścia w ciążę tuż przed miesiączką, które zwyczajnie nie były tuż przed miesiączką, bo akurat w tych cyklach miałabyś ją później.
Kreska jest, widoczna w rzeczywistości, jak pisałam:) niestety mam zbyt słaby aparat w tel by ją uchwycić;) zastanawiam się po prostu, czy może być tak, że i ten okres mi się miał spóźnić, jestem we wczesnej ciąży a krwawienie jest takie, jak u 35% ciężarnych krwawiących w terminie okresu 😊
 
reklama
Będzie okej, możesz iść spać.

Tak na dobrą sprawę to co Ci da to, że ktoś coś napisze w necie? Przecież jutro będziesz mieć wyniki czarno na białym. Wiesz ile się naczekasz na różne rzeczy w ciąży? Weź wyluzuj.
 
Do góry