reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad dzieckiem czyli o kolce, laktacji, karmieniu, śnie itp

Może powinnam zawsze taki nadmiar ściągnąć, by mu za szybko nie leciało, skoro i tak tak szybko ciągnie :baffled: :confused:
Normalnie zgaduj zgadula ;-)
Tak właśnie gdzieś też przeczytałam,że dziecko sobie nie radzi z połykaniem zbyt dużej ilości pokarmu na raz.
 
reklama
A co do kolek .... też się naczytałam, że rodzice nie powinni się czuć winni, bo aż 40 % dzieciaczków cierpi na tę dolegliwość, która jest wynikiem jeszcze nie w pełni rozwiniętego układu pokarmowego i że rodzice muszą się z tym pogodzić i mogą jedynie łagodzić wszelkie jej objawy.
Eh ...... chyba stanę się expertem w tej dziedzinie .... choć nie chcę nikomu zabierać korony nieomylności :-D :laugh2: :-D
 
MariaOla- to prawda- moja mlodsza siostra ma rocznego synka i perwsze pół roku był nieustanny ryk wieczorem, bo te diabelne kolki mu dokuczały! Ile razy Monia z płaczem dzwoniła, co ona ma z tym robić, ile się nachodziła do lekarza, to juz tylko ona wie! Czasm po prostu nie ma na to rady! A co do diety podczas karmienia, to faktycznie skończyło się na tym, że jadła suchy chleb i popijała wodą, bo bała się cokolwiek innego jeść.... Przypuszczam, że w praktyce to aż tak nie wyglądało, ale naprawde jadła jak pustelnik, a schudła....oj, zawsze była szczupła ( rozm.36) ale po takim jadłospisie, to nawet takie ciuchy z niej leciały.
 
witam... rzeczywiscie zajmowanie sie cudzymi dziecmi jest inne,ale czy latwiejsze bym polemizowala.... ja tez z zawodu jestem nauczycielka i pracowalam przez krotki czas w szkole i prawde powiedziawszy praca nauczyciela i niani to sa dwie rozne rzeczy.... moje opinie sa takie a nie inne i nic na to nie poradze zreszta jak wy na wasze... co do krytykowania i narzucania mojej opinii innym,nie mialam takiego celu,ale powstrzymam sie,zeby nikogo juz wiecej nie urazac.... co do nian to sa roznego typu prace i czasami mieszka sie z rodzina i jest sie z dziecmi 24 godziny przez 7 dni w tygodniu praktycznie non stop... co do zaangazowania emocjonalnego tez sa rozne; odpowiedzialnosc troche inna ale rownie duza....
kolejny raz przepraszam jesli moje posty odczytujecie jako krytyke i narzucanie opinii... na pewno nie byly one umyslne z mojej strony....
 
no nie , dziewczyny! Teraz pewnie to ja oberwę, ale muszę powiedzieć, że chyba przesadzacie co do Ewy. Naprawdę nie widzę nic niestosownego, ani urażającego, ani narzucającego w jej wypowiedziach. Każdy ma doświadczenie takie jakie ma i ma prawo je wypowiedzieć. Tym bardziej na forum. Z każdej wypowiedzi można coś wziąć dla siebie, a resztę wpuścić jednym uchem a drugim wypuścić. Proszę, przestańcie się drapać, bo aż przykro się robi!
 
Xandii .....

co do kolek .....
1. ryk nie jest nieustanny, bo one mijają po 2-3 godzinach, a im dzieciątko młodsze tym trwają dłużej
2. ponoc jest taki magiczny lek SAB SIMPLEX, ale nie jest dostępny w Polsce :no: Jest to lek jakiegoś niemieckiego producenta. Najbliżej po ten lek mam do Cieszyna czeskiego :wściekła/y:

a co do Ewy .....
racja, kazdy może wygłosić swoją opinię .... i dziewczyny w tym ja też ją wygłosiły .... cóż ... co mam zrobić, ale mi działa na nerw, choć faktycznie całą ciążę starałam się jej nie czytać dla dobra dziecka ;-) I nie mam co dla siebie z jej postów wyciągać, bo mnie jakoś tak z natury irytuje ... przepraszam cię Xandii, jeśli zrobiło ci się w niesmak .... dla ciebie mogę ją ignorować do końca działania tego forum ;-)
 
Mariola jest też polski Infacol też dobry u nas przynajmniej działał i faktycznie płacz trwał u nas z 2 godziny wieczorem.W szpitalu położna mówiła,że dziecko nawet powinno popłakać ze dwie godzinki dziennie bez przyczyny,żeby ćwiczyć płuca;-)ale ja dziękuję;-)
 
reklama
Do góry