My dziś byliśmy tez u neurologa i... plakać mi się chce, nie wiem nawet jak Wam to opowiedzieć. Zacznę od poczatku, Natalka leżala w brzuszku z odgiętą do tylu glówka, wiec po porodzie (pocięli mnie niestety z tego powodu) bylismy u neurologa zobaczyc co z tą glówką, bo jeszcze miesiąc po odginala ją do tylu. Neurolog wtedy stwierdzila, ze to efekt leżenia w brzuszku, zalecila ćwiczenia i dla kontroli dala skierowanie na usg glówki. Wtedy na tym usg okazalo sie ze co do jej obaw wszystko jest ok, ale...znalazla przypadkiem jakąś torbiel Podobno niegroźną, wiec zalecila tylko obserwacje i kontrol po 6 tyg, no i to przypadlo na dziś Dziś wyszlo jej na badaniu, że ta torbiel sie lekko powiększyla (i do końca nie widomo co to jest. Więc ona skierowala nas na tomografie mózgu Juz sama nazwa badania mnie przerażaa na dodaek Natalka będzie pod narkozą Idziemy na nią 12 tego lipca. Boję tak strasznie, że juz teraz jeśc nie mogę. W sumie lekarka powiedziala, ze na 99% to na pewno nic groźnego, ale woli się upwenić. Mówię Wam dziewczyny, jak ja sie bardzo boję o tego mojego skarbka! Trzymajcie kciuki, proszę.
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Magdaleona
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 575
Margarett nawet sobie nie jestm w stanie wyobrazić co musisz przeżywać, ale trzymamy kciuki i pewnie tak jak mówi lekarz okaże się że to nic groźnego. Będzieny myśleć o Was 12, oby mała zniosła badanie jak najlepiej
Margarett - my z Karolinką będziemy z całych sił trzymać kciuki żeby wszystko było dobrze, biedne dziecko, oby dobrze zniosła tą narkozę, na pewno to nic groźnego!!! Ale domyślam się jak bardzo się o nią boicie. Moja mała miała też usg główki, ale na szczęście wyszło ok.
margarett - ojej straszne mi przykro. Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić co czujesz. Będziemy tzymać kciuki za was. Nie smuć się - na pewno to nie będzie nic strasznego. Spróbuj się nie martwić -bo maluszek to odczuwa i będzie niespokojny. Pamiętaj musisz dużo jeść - dla maleństwa - jak nie będzies zjeść to strcisz pokarm, a lepiej niech się wzmacnia twoim mleczkiem.
Margarett - Nie martw sie, na pewno wszystko bedzie dobrze!!! Mocno trzymamy za Was kciuki!!!
Dziewczyny, mam pytanie - w jakiej dawce podajecie teraz maluchom witamine D3? Nam lekarka zalecila Vigantol - 2 kropelki na dzien, ale zastanawiam sie, czy teraz, przy tak slonecznej pogodzie to nie jest za wysoka dawka...
Podobno, zbyt duza ilosc tej witaminy powoduje szybsze zarastanie ciemiaczka (wtedy glowka nie bedzie dalej rosla), a moj Norbik i tak ma je dosc male (1*1 cm)
Dziewczyny, mam pytanie - w jakiej dawce podajecie teraz maluchom witamine D3? Nam lekarka zalecila Vigantol - 2 kropelki na dzien, ale zastanawiam sie, czy teraz, przy tak slonecznej pogodzie to nie jest za wysoka dawka...
Podobno, zbyt duza ilosc tej witaminy powoduje szybsze zarastanie ciemiaczka (wtedy glowka nie bedzie dalej rosla), a moj Norbik i tak ma je dosc male (1*1 cm)
reklama
Tia, my tez wkraplamy 1 kropelkę dziennie i pani doktor mówiła, ze mamy tak dalej.
Czy Wasze pociechy też tak dzisiaj śpią? Mati jest dzisiaj bardzo śpiący, obudził się dałam mu wody za jakiś czas troche piersi i dalej haśka. To miło, ale jest mi bardzo dziwnie, ze nie grandzi. Ozywiście główka już sprawdzona gorączki nie ma, uff...
Czy Wasze pociechy też tak dzisiaj śpią? Mati jest dzisiaj bardzo śpiący, obudził się dałam mu wody za jakiś czas troche piersi i dalej haśka. To miło, ale jest mi bardzo dziwnie, ze nie grandzi. Ozywiście główka już sprawdzona gorączki nie ma, uff...
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podziel się: