nikita33
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2004
- Postów
- 2 021
Jak w tytule, czeka nas operacja stulejki. Filip ma już ponad rok i lekarze twierdzą, że nie ma na co liczyc, trzeba zrobić zabieg, tym bardziej, że jest dzieckiem z refluksem moczowym, więc nadmiar bakterii nie jest wskazany, a pod skórką na siusiaku gromadzi się mastka i nie ma ujścia, bo się napletek nie odprowadza no i tak dalej... jeśli znacie temat, to wiecie, jak to wygląda...
No właśnie, trochę się jednak boję tej operacji, no i będzie pełne znieczulenie... nieprzyjemnie mi o tym myśleć, ale jak trzeba, to trzeba.
Jeśli Wasze dzieci przeszły taki zabieg, napiszcie mi coś o tym, jakieś szczegóły, jak to wyglądało, no i jak przepiegała rekonwalescencja po operacji, czy bolało i tak dalej.... co tylko przyjdzie wam na pamięć. Będę wdzięczna za odpowiedzi, bo chciałabym się dowiedzieć jak najwięcej i przygotować się jak najlepiej na wszelkie ewentualności.
pozdrowionka
nikita
No właśnie, trochę się jednak boję tej operacji, no i będzie pełne znieczulenie... nieprzyjemnie mi o tym myśleć, ale jak trzeba, to trzeba.
Jeśli Wasze dzieci przeszły taki zabieg, napiszcie mi coś o tym, jakieś szczegóły, jak to wyglądało, no i jak przepiegała rekonwalescencja po operacji, czy bolało i tak dalej.... co tylko przyjdzie wam na pamięć. Będę wdzięczna za odpowiedzi, bo chciałabym się dowiedzieć jak najwięcej i przygotować się jak najlepiej na wszelkie ewentualności.
pozdrowionka
nikita