reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Olkusz i okolice

Cześć dziewczyny, patrzę że imprezka ze szpitala chyba tu się przeniosła :-) mam pytanie do mam które rodziły i ze szpitala wychodziły latem, powiedzcie co kupic maluchowi n a wyjście, ja osobiście nie jestem za przegrzewaniem dziecka uważam że tak samo jak dorosły odczuwa ciepło lub zimno, ale nie bardzo wiem co powiedza panie, które przy wypisie będą maleństwo ubierać. czy jak będzie gorąco to(oprócz czapeczki i skarpetek) wystarczy ramper (tzn taki pajacyk z krótkimi rękawkami i krókimi nogawkami? czy raczej jakies body z długim rękawkiem i śpioszki? no wiadomo że w foteliku jeszcze jakąs pieluszka się małego przykryje. wiem ze niektórzy uważają że lato czy zima to dziecko MUSI mieć ciepełko i trzeba je na długo ubierać. możecie coś poradzić??? z góry dzięki a apropo zakupów ja też ich nie cierpię jak muszę sobie coś kupić to jestem chora. Teraz np musze kupić jakies klapki no i nic nie mogę sobie znaleźć swoją drogą ze te które mii się pdobają na nogi mi nie wchodza bo mam tak spuchnięte :-( jak ja już bym chciała urodzić. Mam nadzieję że młody nei będzie czekał do końca i chociaz ze dwa tygodnie przed czasem przyjdzie na swiat.
 
reklama
psyche ja bym zalozyla body z krotkim (lub dlugim w zaleznosci od pory dnia w ktorej bedziesz wychodzic bo rano bedzie pewnie chlodny wiaterek) rekawkiem i pajacyka no i oczywiscie skarpetki i czapeczke. nie zapomnij tez o kremiku z filtrem na buźke i wlasnie okryc maluszka kocykiem badz pieluszka tak jak mowilas
 
witam,

kurcze ciężko coś napisać w takie dni jak ten, upał sprzyja powolnemu myśleniu ;) albo pogoda jest taka, że siedzi się na dworze ;)
ja w taką letnią pogodę jak mamy teraz ubrałabym dziecko w samo body z krótkim i ewentualnie przykryła pieluchą tetrową lub flanelową jakby była taka potrzeba. Mrozi mnie jak widzę niemowlaki w taka pogodę przykryte kocami lub pokrywami od wózka - a uwierzcie mi widziałam takowe.
 
Witam po dłuższej przerwie:)
Ja też będę rodzić w lipcu i mam zamiar na taki upał(jak będzie) założyć tylko body, ale raczej z długim rękawkiem bo jakoś mi tak dziwnie, że pierwszy raz takie maleństwo się zetknie z powietrzem, a cienkie body z długim to się nie spoci raczej;)
a na nóżki może wezme półśpiochy, a może nic nie włoże...albo je włoże a w samochodzie zdejme...w życiu bym dziecku na taki upał skarpetek nie założyła:no:
 
WSZYSTKIEGO NAJ DLA NASZYCH DZIECI! :-D

dzien_dziecka.jpg
 
witam

galazka uwierz mi, że ja jestem przerażona jak widzę jak tutaj niektóre (najczęściej babcie) wożą dzieci w upał. Przykrywa i wystaje koc !!!!!

mika byś coś więcej napisała ;)
 
gałązka mi chodziło o to żeby włożyć coś na krótko i skarpetki cienkie bawełniane a nie np śpiochy i skarpetki (bez przesady) ale podobno na stópki dla takiego maleństwa trzeba coś wkładać, nie wiem moja córka urodziła się zimą więc latem jak zaczęły się upały to miała parę miesięcy ale jak ją bez skarpetek wzięłam na dwór to płakała, dopiero jak skarpety włożyłam to się uspakajałą (nie wiem czemu tak) a z tym ubieraniem przesadnym to mnie też szlag trafia jak widze babcie, a nawet niektóre mamy któe torturują dzieci takimi zimowymi strojami w upalne dni. Kiedyś idę z moją mała na spacerek ona ubrana tylko w cienką sukieneczke na ramiączkach (miała wtedy może 1,5 roku może i mniej) i spotykamy panią z dzieckiem kilkumiesięcznym w wózku, dzieciaczek drze się w niebogłosy więc ta pani (babcia) pyta mnie czemu to dziecko tak płacze (jakbym ja miała wiedzieć czemu jej wnuk płacze) zaglądam do tego wóżka a ten chłopczyk ubrany w koszulke, śpiochy, welurowy pajacyk, i jeszcze na dokładkę przykryty takim grubym kocem spocony aż mu się potówki porobiły więc mówię tej pani że widocznie jest mu za gorąco, zeby go trochę rozebrała i ten koc z niego zdjęła, no ale niestety pani zapłonęła świętym oburzeniem jak mogę proponowac coś takiego przecież to maleństwo a one musza mieć cieplutko. cóż widocznie się nie znam. pozdrawiam
 
Witam ,
Z tymi skarpetkami to się zgadzam ,dzieciaczki lubią mieć coś na stópkach ,wiem po moim smyku.A starsze Panie ...och długo by pisac :)) Lubie posłuchac starych sprawdzonych sposobów np.na przeziębienia itp (są z reguły skuteczne)...Ale napewno nie na temat ubierania :D
Pozdrawiam
 
mercedeska witaj i pisz z nami ;-)

mamoB a co byś chciała żebym ciekawego napisała? :-D jak tam Bartuś i przygotowania psychiczne do przedszkola? ja na razie nie działam w tym kierunku ;-)
 
reklama
a poza tym, to byłam dziś z dziećmi na 'dniach dziecka' w Olkuszu pod MOKiem i w Kluczach :tak:
dzieci się wyszalały :tak:
w Olkuszu oczywista zdzierstwo jakich mało :confused2: 6minut skakania sobie po dmuchanym zamku 5zł :confused2: ale w Kluczach było już wszystko za darmo :tak: i jedzenie i malowanie ciała, wszelkie zjeżdżalnie, trampolina, zamki, było tysiąc konkursów i wogóle no... ;-)
 
Do góry