reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

okolice Jeleniej Góry..

Zimno, nudno, sennie.....ale moje dziecko i tak ma wiele energii i właśnie skacze po mnie a ja czekam tylko kiedy zachce się jej spać żeby się z nią położyć :)
 
reklama
czysta rozpusta :)

ja musze isc do sklepu ;/ dziś gotuję zupkę sama dla Nataszy :) hłe hłe zobaczymy czy zje :D
 
my do 8.30 ale później jeszcze 1,5 h drzemka a później wyszłysmy na spacer tzn do kościoła cala mokra byłam tak lało :(

Iza jak zupka dla Nataszki co dobrego zrobiłaś :)
 
pozdrowienia dla wszystkich spiochow;-)
mi nie bylo dane spac, bo jak Mala zasnela szykowalam obiad (Daria mialas wpasc;-)) a jak ledwo zjedlismy to Mala wstala, ale i ona duzo zjadla, wiec jestem zadowolona.
Kiepska pogoda, jakis pech, bo co niedziele taka kicha, a wtedy R ma wolne i mozna cos porobic, a jednak nie mozna:-(
 
no to matka się popisała... zrobiłam zupkę - pierwszy raz widziałam, że Natasza pluje jedzeniem i się wykrzywia:) Może źle zmixowałam? nie wiem sama ;(
 
Iza a jaka zrobilas? a jak dlugo ona je sloiczki? niektore dzieci maja problem z zaakceptowaniem domowego jedzenia, jak sie do sloikow przywyczaja, nie wiem. A doprawiałas? moze jej cos nie podpasiło..
 
reklama
i nie wpadłaś...;-)
wiecie musimy chyba w grupie otworzyc temat z przepisami, zeby tak wklejac przepisy i linki, czasem sie przydadza, i mozna sie czyms z kims podzielic. a ta Twoja potrawa Daria musi byc pyyyyycha i szybko w przygotowaniu;-)
 
Do góry