Cześć dziewczyny.
A ja postanowiłam w końcu ruszyć tyłek z domu i zapisałam się na gimnastykę dla cieżarnych od poniedziałku. Szkoda że u nas w Jeleniej taka nędza z jakimiś zajęciami czy aerobikiem dla ciężarówek, o basenie nie wspominając. Marzył mi się aquaaerobik, zwłaszcza że mój lekarz bardzo poleca takie zajęcia ale w naszym małym mieście można zapomnieć. Tak się zastanawiam czy naprawdę tak mało tu przyszłych mamusiek chętnych na takie atrakcje...?
Ja póki co mogę się pochwalić osiągnięciami mojego maleństwa w postaci fikołków w brzuchu, bo już nie da się tego przeoczyć. Jeszcze trochę i zacznie porządnie mamuśkę kopać. To chyba ostatnie chwile na wysypianie się, szkoda, że nie da się na zapas...
A ja postanowiłam w końcu ruszyć tyłek z domu i zapisałam się na gimnastykę dla cieżarnych od poniedziałku. Szkoda że u nas w Jeleniej taka nędza z jakimiś zajęciami czy aerobikiem dla ciężarówek, o basenie nie wspominając. Marzył mi się aquaaerobik, zwłaszcza że mój lekarz bardzo poleca takie zajęcia ale w naszym małym mieście można zapomnieć. Tak się zastanawiam czy naprawdę tak mało tu przyszłych mamusiek chętnych na takie atrakcje...?
Ja póki co mogę się pochwalić osiągnięciami mojego maleństwa w postaci fikołków w brzuchu, bo już nie da się tego przeoczyć. Jeszcze trochę i zacznie porządnie mamuśkę kopać. To chyba ostatnie chwile na wysypianie się, szkoda, że nie da się na zapas...