reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

reklama
Ja mam małe mieszkanie bo tylko 40 m. Mam kuchnie z aneksem i sypialnie. Później będziemy z mężem koczowac w salonie A dziecko będzie miało pokoik [emoji7][emoji173] Póki co musi styknac [emoji16][emoji848]
My urzedujemy w salonie. Mieszkanie 48m , mloda ma swoj pokoj. A ja w salonie kazda sciane mam zastawiona [emoji23] na srodku postawie [emoji23]
 
Też mam takie suczydła położne, że aż się odechciewa tam chodzić.
Karte Ciąży w poprzednich ciążach miałam zakładaną w 12tc, teraz z reguły zakładają jak już jest potwierdzone bicie serduszka.
U mnie była taka sytuacja z szajbuską:
Wyrok krwiak, marne szanse ale proszę myśleć pozytywnie.
Idziemy do Położnej, Dr rzuca hasło Karta Ciąży a Franca na to "6tc, krwiak i karta ciąży? Przecież to nie ma sensu"
Kurtyna..


Zjadłabym czerwony! Choć na początku ciąży smakował jak krew i trochę mam uraz ;)
Ja tam uwielbiam :) ale nie gotuję buraków tylko wyciskam z nich sok i na tym soku robię, i obowiązkowo duża ilość boczku i kiełbasy bo dla mojego męża zupa bez mięsa to nie zupa, w sumie to każde danie bez mięsa to nie danie 😂 nawet jajecznica.. To nie jajka ewentualnie z kiełbaska tylko kiełbasa ewentualnie z jajkiem :D
 
Ja tez tak mam jak wejdę rano. Czytam po kolei, odpowiadam A tam już pincet odpowiedzi na dane pytanie i czuje się jak debil [emoji23][emoji23]
Ej! Byłam tylko w sklepie po winko i zatankowac tak jak pisalam, potem szybki obiad i już kuźwa tyle do nadrobienia, nie udoje [emoji23] i najgorsze, że czytam jakiś post sprzed dwóch godzin bo jadę po kolei, odpowiadam na niego a potem czytam dalej i już pięć innych dziewczyn dawno odpowiedziały to samo, jak Wy to robicie? [emoji23] Ja chyba muszę mojego zaangażować do robienia obiadów albo będziemy jeść zupki chińskie żebym była na bierzaco [emoji848][emoji23]
 
Tak jak u mojego! Jak zrobię zupę to zje, a później mówi że się napił A teraz by co zjadł [emoji2368][emoji2368][emoji2356] Kuzwa jak żyć!? [emoji23][emoji2368][emoji2356]
Ja tam uwielbiam :) ale nie gotuję buraków tylko wyciskam z nich sok i na tym soku robię, i obowiązkowo duża ilość boczku i kiełbasy bo dla mojego męża zupa bez mięsa to nie zupa, w sumie to każde danie bez mięsa to nie danie [emoji23] nawet jajecznica.. To jajka ewentualnie z kiełbaska tylko kiełbasa ewentualnie z jajkiem :D
 
reklama
Do góry