reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

reklama
Niestety czasem i takie dni beda. ale to minie. hormony narazie szaleja bo organizm musi przyzwyczaic sie do pojawiajacego sie dzidziusia. z czasem bedzie tylko lepiej :)
Oby bo męczące to bardzo :( Rano szłam do szpitala do dziadka i płakałam w drodze na piosenkach Eda Sheerana, a potem chodziłam wściekła cały dzień nie wiadomo o co xD
 
Oby bo męczące to bardzo :( Rano szłam do szpitala do dziadka i płakałam w drodze na piosenkach Eda Sheerana, a potem chodziłam wściekła cały dzień nie wiadomo o co xD
kochana, do drugiego trymestru jak dla mnie ciaza to nieustajacy PMS. ja plakalam z byle powodu, o wszystko, najpierw plakalam bo wydawalo mi sie, ze np moj P. mnie zasmucil, potem plakalam, bo jednak nie mialam racji i on np nie powiedzial nic co mogloby wywolac moje lzy, a potem plakalam, z bycia złą sama na siebie za ten poprzedni placz. no nie idzie tego ogarnac haha.
 
Hahaha... najgorsze jest to że chcesz nad tym zapanować Ale nie możesz... I mnie to mega wkurza, co pogłębia mój poprzedni atak nerwowy [emoji23][emoji23][emoji2356]
kochana, do drugiego trymestru jak dla mnie ciaza to nieustajacy PMS. ja plakalam z byle powodu, o wszystko, najpierw plakalam bo wydawalo mi sie, ze np moj P. mnie zasmucil, potem plakalam, bo jednak nie mialam racji i on np nie powiedzial nic co mogloby wywolac moje lzy, a potem plakalam, z bycia złą sama na siebie za ten poprzedni placz. no nie idzie tego ogarnac haha.
 
kochana, do drugiego trymestru jak dla mnie ciaza to nieustajacy PMS. ja plakalam z byle powodu, o wszystko, najpierw plakalam bo wydawalo mi sie, ze np moj P. mnie zasmucil, potem plakalam, bo jednak nie mialam racji i on np nie powiedzial nic co mogloby wywolac moje lzy, a potem plakalam, z bycia złą sama na siebie za ten poprzedni placz. no nie idzie tego ogarnac haha.
Ja się ostatnio popłakałam bo mój się śmiał ze nie pojde już na mecz. I wiecznie się wkurzam o wszystko 😢 a i jak nie jestem wrażliwa tak jadąc na slub w sobotę popłakałam się słuchając piosenki w radio 🤷‍♀️🤦🏼‍♀️
 
kochana, do drugiego trymestru jak dla mnie ciaza to nieustajacy PMS. ja plakalam z byle powodu, o wszystko, najpierw plakalam bo wydawalo mi sie, ze np moj P. mnie zasmucil, potem plakalam, bo jednak nie mialam racji i on np nie powiedzial nic co mogloby wywolac moje lzy, a potem plakalam, z bycia złą sama na siebie za ten poprzedni placz. no nie idzie tego ogarnac haha.
Boże jakbym czytała o sobie 😂 To dziś mój napisał że sobie screena zrobi z moich smsów gdzie wypisywałam o swoich emocjach, że ja już nie dam rady tak czekać długo na to bicie serduszka, że ja potrzebuję dobrej jednej wiadomości i że nie mogę martwić się wszystkimi i wszystkim, a zaraz potem że ja wiem, że wszystko ma swój czas i trzeba zaczekać, ale jestem strasznie niecierpliwa i chciałabym wszystko na już a nie mogę i że mam dość 😂😂😂🤷🏼‍♀️🤰🏼 Ubaw miał ze mnie niezły 😂
 
reklama
Ja się ostatnio popłakałam bo mój się śmiał ze nie pojde już na mecz. I wiecznie się wkurzam o wszystko 😢 a i jak nie jestem wrażliwa tak jadąc na slub w sobotę popłakałam się słuchając piosenki w radio 🤷‍♀️🤦🏼‍♀️
Och dziewczyny a ja myślałam, że to tylko ja tak mam! Ja to już sama ze sobą wytrzymać nie mogę! Dobrze, że jutro wizyta u tego nowego gine o 10:00, to może mnie uspokoi 😂
 
Do góry