Witam,
w ramach przeprowadzki musiałam przesegregować zabawki mojego synka i kilka z nich chcialabym odsprzedać, bo są w bardzo dobrym stanie i szkoda ich wyrzucać.
Mam taki bębenek muzyczny tesco - wygrywa róże melodie, można nim kręcić, naciskać buttony na ściankach, lub po prostu bębnić (ma dwa poziomy głośności - nie jest uciążliwy). Wogóle to fantastyczna zabawka dla małych dzieci, bo gdzie nie dotknie, to gra i zapalają się kolorowe światelka. Właśnie jest w gazetce tesco w promocyjnej cenie - u mnie po 25 zł.
Garnuszek na klocuszek Fisher Price - cały, zdrowy, kompletny, śpiewa po polsku :-) wygląda w zasadzie jak nowy - 45 zł.
Sorter żółwik Playskool - kompletny - 10 zł.
Mam jeszcze taki bączek z kulkami - nie wiem jak to ustrojstwo się nazywa - producentem jest SMIKI. Dziecko naciska i w środku latają kolorowe kuleczki. Bączek jest w zasadzie nie używany, bo synek dostał go zbyt późno. Jest to zabawka dla dzieci, które już siedzą, ale raczej dla małych, bo jest stosunkowo prosta - 15 zł.
Jeżeli ktoś się zainteresuje, to chętnie wstawię zdjęcia.
Wszystko można pooglądać/odebrać w Opolu.
Mam jeszcze całe mnóstwo ciuchów po synku - nie sposób tego zliczyć . Do rozmiaru 104 (który aktualnie nosi) mam kurtki, kombinezony, buciki i całą resztę. Jeżeli czegoś szukacie - dajcie znać
Pozdrawiam gorąco!
w ramach przeprowadzki musiałam przesegregować zabawki mojego synka i kilka z nich chcialabym odsprzedać, bo są w bardzo dobrym stanie i szkoda ich wyrzucać.
Mam taki bębenek muzyczny tesco - wygrywa róże melodie, można nim kręcić, naciskać buttony na ściankach, lub po prostu bębnić (ma dwa poziomy głośności - nie jest uciążliwy). Wogóle to fantastyczna zabawka dla małych dzieci, bo gdzie nie dotknie, to gra i zapalają się kolorowe światelka. Właśnie jest w gazetce tesco w promocyjnej cenie - u mnie po 25 zł.
Garnuszek na klocuszek Fisher Price - cały, zdrowy, kompletny, śpiewa po polsku :-) wygląda w zasadzie jak nowy - 45 zł.
Sorter żółwik Playskool - kompletny - 10 zł.
Mam jeszcze taki bączek z kulkami - nie wiem jak to ustrojstwo się nazywa - producentem jest SMIKI. Dziecko naciska i w środku latają kolorowe kuleczki. Bączek jest w zasadzie nie używany, bo synek dostał go zbyt późno. Jest to zabawka dla dzieci, które już siedzą, ale raczej dla małych, bo jest stosunkowo prosta - 15 zł.
Jeżeli ktoś się zainteresuje, to chętnie wstawię zdjęcia.
Wszystko można pooglądać/odebrać w Opolu.
Mam jeszcze całe mnóstwo ciuchów po synku - nie sposób tego zliczyć . Do rozmiaru 104 (który aktualnie nosi) mam kurtki, kombinezony, buciki i całą resztę. Jeżeli czegoś szukacie - dajcie znać
Pozdrawiam gorąco!