tygrysek3108
Wrześniowe mamy'07
nie pownno zaszkodzić, spokojnie do jutra możesz to przechować albo możesz w małe słoiczki poporcjować i spasteryzować na zaś, ja chyba te pierwsze zupki tak będę robić, a narazie deserki idą na bierząco (Szymek małej pomaga), a ile zjadła trudno stwierdzić bo pół porcj zawsze wypluwa ale soku wypiła z 10 ml i z 1 łyżeczke podaje od 3 dni najpierw tarłam surowe jabłko ale tak się lepiej rozdrabnia i jeest bardzie\j lekkostrawne