Wycieczki na porodowke to jakas porazka.
Kazdy zdrowy rozumem czlowiek jest w stanie wytrzymac 3 dni i w domu to dziecko nawet zalizac jak matka pozwoli. Ja nie chce nigdy wiecej patrzenia obcych ludzi na moje cycki i zakrwawione lozko. Siedzieli u kobiety obok caly dzien na zmiane. Tesc gral pierwsze skrzypce. zero zrozumienia. Nawet ona juz nie chciala na nich patrzec, miala totalna depresje poporodowa. Powinien byc zakaz. A z dziecmi to juz wgl, skoro ktos sie nie martwi o swojego noworodka niech chociaz pod uwage wezmie inne.
Swoje potrzeby mozna realizowac w salach jednoosobowych albo wynajetych 'apartamentach'. Szpital to szpital.
Kazdy zdrowy rozumem czlowiek jest w stanie wytrzymac 3 dni i w domu to dziecko nawet zalizac jak matka pozwoli. Ja nie chce nigdy wiecej patrzenia obcych ludzi na moje cycki i zakrwawione lozko. Siedzieli u kobiety obok caly dzien na zmiane. Tesc gral pierwsze skrzypce. zero zrozumienia. Nawet ona juz nie chciala na nich patrzec, miala totalna depresje poporodowa. Powinien byc zakaz. A z dziecmi to juz wgl, skoro ktos sie nie martwi o swojego noworodka niech chociaz pod uwage wezmie inne.
Swoje potrzeby mozna realizowac w salach jednoosobowych albo wynajetych 'apartamentach'. Szpital to szpital.
Ostatnia edycja: