reklama
ewelina28
Dum Spiro Spero...
No normalnie na wszystko trzeba czekać.....najgorsze to czekanie....ale cierpliwość popłaca ;-);-):-)Czekam jeszcze w środę będą dopiero bo z jakieś wycinka czekają, więc czekam i tupie nogą ;-)
"Najsssss"![]()
No wiem wiem też tak myśle








No normalnie na wszystko trzeba czekać.....najgorsze to czekanie....ale cierpliwość popłaca ;-);-):-)
Ano a czekanie nie jest moja mocną stroną niestety, uczę się cierpliwości ale ciężko mi to idzie....mam nadzieje, że to tylko jakieś skrzepy po miesiączkowe lub coś podobnego bo ja nie...to nie wiem co zrobię jak się okaże że znowu... :-(
ewelina28
Dum Spiro Spero...
Nie martw się na zapas.....No wiem wiem też tak myśle
Ano a czekanie nie jest moja mocną stroną niestety, uczę się cierpliwości ale ciężko mi to idzie....mam nadzieje, że to tylko jakieś skrzepy po miesiączkowe lub coś podobnego bo ja nie...to nie wiem co zrobię jak się okaże że znowu... :-(



Nie martw się na zapas.....Coby się nie okazało dobrze wiedzieć na czym sie stoi, prawda? Trzymam kciuki, by nic złego
![]()
Nie chodzi mi o to, że wyjdzie jakiś zły wynik tylko, że okaże się, że to była kolejna ciąża...tego wyniku boję się najbardziej
ewelina28
Dum Spiro Spero...
Rozumiem.........ale pisałaś że to nie było możliwe, więc temu ufajmy....Nie chodzi mi o to, że wyjdzie jakiś zły wynik tylko, że okaże się, że to była kolejna ciąża...tego wyniku boję się najbardziej

sprawdzilam wszystko wychodzi na to ze MOJ blad.... nawet tego nie zauwazylam jak przyszla decyzja.... ;( zeczywiscie wychodzi na to ze podalam im ze tom nic nie zarobil ;( nie dzwonie teraz do toma do pracy bo sie tylko zdenerwuje tam jest czynne do 5 wiec bedzie musial jutro zadzwonic bo ja tego przez telefon nie zalatwie ;(
Kupiłam dziś nowy dywan do salonu, pochwalem się![]()
sliczny pasowalby do mojego....
Rozumiem.........ale pisałaś że to nie było możliwe, więc temu ufajmy....![]()
No raczej nic nie powinno być chyba, że mi sie cykl rozlegulował ale mam nadzieje, że nic takiego się nie stało

sprawdzilam wszystko wychodzi na to ze MOJ blad.... nawet tego nie zauwazylam jak przyszla decyzja.... ;( zeczywiscie wychodzi na to ze podalam im ze tom nic nie zarobil ;( nie dzwonie teraz do toma do pracy bo sie tylko zdenerwuje tam jest czynne do 5 wiec bedzie musial jutro zadzwonic bo ja tego przez telefon nie zalatwie ;(
No to teraz tylko wyjaśnić oddać co trzeba i po kłopocie chyba nic poważnego się nie stało?
reklama
ewelina28
Dum Spiro Spero...
Wracam za kilka minut, idę kotleciki usmażyć i wracam....:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 453
Podziel się: