reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odlegle planowanie dziecka

reklama
Dobry wieczór drogie Panie!
Co słychać?

U mnie za 3 miesiące rok po przeszczepie!

Co u Was, jakieś zmiany?
Hej. [emoji4] jak się czujesz? Wszystko dobrze się układa?
U mnie 35tc, brzuch okropnie nisko, a córeczka ułożona poprzecznie. W poniedziałek czeka mnie kolejny test obciążenia glukoza, bo mi cukry w moczu wyszły i muszę mierzyć ciśnienie, bo wyszły białka. Także atrakcje na sam koniec i coraz bardziej tracę nadzieję na poród sn. Nic tylko mi ten mój lekarz wróży cc...
Ogólnie to czuję się już jak słonica, a chodzę jak kaczka. [emoji23] ale bardzo się cieszę że niedługo zobaczę moje maleństwo, a synek doczeka się rodzeństwa.
 
Hej!

Dotarłam do 34 r.z. jakiś czas temu więc jest przykurcz czasowy 😁

Myslilismy z mężem starać się w lipcu ale w obecnej sytuacji niekoniecznie tak zrobimy.
Mam ściągnięte 6 z 16 szwów.

@Elodia powodzenia! Daj znać!

@Joannaa24 A u Ciebie jak tam?
 
Ostatnia edycja:
@mamunia86 u mnie w tym roku stukną w lipcu 33 lata, czekać dłużej nie chcemy. Tak naprawdę niewiadomo, kiedy ten cały cyrk związany z wirusem się skończy, a kolejne miesiące czy lata przekładać starania... A wcale nie jest powiedziane, że uda się za pierwszym razem :-) zakładam, że conajmniej do lata to wszystko potrwa. Obym tylko znowu nie miała przez miesiąc radości, a potem te plamienia, szpital, zabieg :-( to cały czas mam w pamięci, mimo, że już nie boli psychicznie aż tka bardzo, jak te 2.5 roku temu, ale cały czas pamiętam. Wierzę też, że mój mały Aniołek czuwa nad nami, i że tym razem pomoże nam doyrwać do szczęśliwego końca.
 
reklama
Do góry