Myślę, że zdecydowanie jest inaczej ale należy pamiętać, że ogólnie każda ciąża trochę inaczej sobie radzi. Ja mialam krwiaka giganta wrzucę Wam fotkę i zaplamilam 2 razy tylko po usg, a po tym usg co był tako gigantyczny nie plamiłam w ogóle i cały się wchlonal. A są dziewczyny co mają malutkie krwiaczki i z jakiegoś powodu im się opróżniaja i bach krwawienie.
Ale tutaj to odklejenie mi wygląda właśnie na małego krwiaka i jak on się wchlonie alno oprozni to kosmowka powinna wrócić na swoje miejsce.
A tu mój krwiak po lewej ciąża po prawej krwiak