reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odklejającą się Kosmówka

Moya

Początkująca w BB
Dołączył(a)
30 Październik 2021
Postów
20
Hej

Zwracam się z pytaniem do osób które miały problem z odklejającą się Kosmówka / krwiakiem podkosmowkowym czy zdarzyło się u was że przyrost Beta HCG znacznie zwolnił, był nieodpowiedni i dużo za mały, a mimo to wróciło wszystko do normy ?
 
reklama
Wartościach początkowych 1500-2000 małe przyrosty na zasadzie nagłego zwolnienia przyrostu. I. Badanie 1600 II badanie 1850. Czy jest możliwość aby spowodowane było to odklejaniem się kosmówki
 
Jak mam być szczera to na tym etapie nie wróży to nic dobrego. Tak btw, skąd teoria o odklejającej się kosmówce? Plamisz? I który to tc?
Historia jest długa, raczej nie wróży nic dobrego ale szukam odpowiedzi i wytłumaczenia na to co się dzieje wierząc w cuda.
Najpierw były silne bóle brzucha i plamienia, HCG spadło z 400 na 200 po czym był przyrost w normie do 900. Lekarz stwierdzil że poroniłam że widzi krew i skrzepy w pęcherzyku czekać aż się oczyszcze i kontrola za kilka dni. Poszłam do innego lekarza po 4 dniach i nastąpił zwrot akcji. Zero mowy o poronieniu i jego śladach lekarz w szpitalu kiedy już miałam jechać na zabieg stwierdza że JEST ZARODEK i ciąża młodszą o 2 tygodnie z jego opinii. Kolejne USG za tydzień czekam już jak na wyrok, miałam cały czas plamienia, brązowa krew ból brzucha wystąpił jeden raz minął od tej pory cisza, plamienia nieco zaczynają ustępować. Jednak Przyrost HCG nie napawa optymizmem i raczej wskazuje że to koniec to dalej wierzę że się uda i jest to czymś spowodowane.... Patrząc na to co wydarzyło się w ciągu tygodnia dwóch to wszystko już jest możliwe...
 
Chyba nie kumam, muszę sobie to jakoś poukładać. Kiedy miałaś ostatnią miesiączkę? I jakim cudem przy becie 1850 jest zarodek? To nie jest możliwe, przy takich wartościach jest widoczny pęcherzyk ciążowy, nic więcej.
 
Chyba nie kumam, muszę sobie to jakoś poukładać. Kiedy miałaś ostatnią miesiączkę? I jakim cudem przy becie 1850 jest zarodek? To nie jest możliwe, przy takich wartościach jest widoczny pęcherzyk ciążowy, nic więcej.
20.09 ostatnia miesiączka. No aczykolkwiek lekarz pokazał mi USG, mam je nawet w domu i jest malutki zarodek 1.2mm. Lekarz stwierdził że młodszy o 2 tygodnie.
 
reklama
20.09 ostatnia miesiączka. No aczykolkwiek lekarz pokazał mi USG, mam je nawet w domu i jest malutki zarodek 1.2mm. Lekarz stwierdził że młodszy o 2 tygodnie.
przy takiej becie nie ma mowy o zarodku... Chyba, że nie wiesz jaka była w danej chwili beta i to 1850 było już w trakcie czyszczenia...
 
Do góry