reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Oddech noworodka (1miesiąc) , czy mam się tym martwić?

pawelek34

Początkująca w BB
Dołączył(a)
19 Listopad 2020
Postów
19
Witam serdecznie.
Mam pytanie związane z oddychaniem noworodka (obecnie ma miesiąc).
W nocy jak śpi na plecach i oddycha to słychać jakby miała zapchany nos. Załączyłem nagranie jak oddycha. Kataru nie ma żadnego, temperatury itd. Wszystko wygląda w w porządku a jest jak przedstawiłem. Byłem u pediatry to powiedział, że jest zdrowa. Tak samo jak je to słychać jak sapie przez nos. Proszę o Wasze sugestie czy tak bywa i nie należy się tym martwić.
Dajemy sól fizjo i oczyszczamy aspiratorem ale kataru żadnego nie wyciąga.


Pozdrawiam!
 
reklama
Witam serdecznie.
Mam pytanie związane z oddychaniem noworodka (obecnie ma miesiąc).
W nocy jak śpi na plecach i oddycha to słychać jakby miała zapchany nos. Załączyłem nagranie jak oddycha. Kataru nie ma żadnego, temperatury itd. Wszystko wygląda w w porządku a jest jak przedstawiłem. Byłem u pediatry to powiedział, że jest zdrowa. Tak samo jak je to słychać jak sapie a przez nos. Proszę o Wasze sugestie czy tak bywa i nie należy się tym martwić.
Dajemy sól fizjo i oczyszczamy aspiratorem ale kataru żadnego nie wyciąga.


Pozdrawiam!
A to nie sapka? Nie wiem, czy musisz coś z tym robić, aspirator szczególnie na odkurzacz zrobi więcej szkody...
 
A to nie sapka? Nie wiem, czy musisz coś z tym robić, aspirator szczególnie na odkurzacz zrobi więcej szkody...
Mam ręczny. Właśnie nie wiem czy sapka. Chodzimy codziennie na spacery. Mamy nawilżacz w sypialni. Wietrzymy. A może to nie jest jakieś nieprawidłowe oddychanie. Może mi się wydaję coś.
 
Witam serdecznie.
Mam pytanie związane z oddychaniem noworodka (obecnie ma miesiąc).
W nocy jak śpi na plecach i oddycha to słychać jakby miała zapchany nos. Załączyłem nagranie jak oddycha. Kataru nie ma żadnego, temperatury itd. Wszystko wygląda w w porządku a jest jak przedstawiłem. Byłem u pediatry to powiedział, że jest zdrowa. Tak samo jak je to słychać jak sapie przez nos. Proszę o Wasze sugestie czy tak bywa i nie należy się tym martwić.
Dajemy sól fizjo i oczyszczamy aspiratorem ale kataru żadnego nie wyciąga.


Pozdrawiam!
Mój synek dziś skończył 4 tygodnie i też podobnie oddycha. W trakcie jedzenia i chwilę po nim coś mu furgoli jakby miał zapchany nosek. Czasem świszcze, gwiżdże przez nos, wydaje odglosy jak świnka, zdarza się że przez 5-7sek nie bierze oddechu a za chwilę wzdycha 🤷‍♀️
Pytałam poloznej i pediatry - obie powiedziały, że to u maluchów normalne 🤷‍♀️ bo nie mają dobrze wykształconych wszystkich narządów i że z czasem minie 😶
 
Wydaje mi się ze to normalne jak przy odciąganiu nic nie wychodzi z noska. Moja malutka podobnie oddychała na początku
 
U nas syn jak był malutki też pochrapywal, posapywala w nocy, z wiekiem wszystko się unormowało tzn jak miał 2-3 miesiące. Podobno to pochrapywanie jest rozwojowe.
 
Witam serdecznie.
Mam pytanie związane z oddychaniem noworodka (obecnie ma miesiąc).
W nocy jak śpi na plecach i oddycha to słychać jakby miała zapchany nos. Załączyłem nagranie jak oddycha. Kataru nie ma żadnego, temperatury itd. Wszystko wygląda w w porządku a jest jak przedstawiłem. Byłem u pediatry to powiedział, że jest zdrowa. Tak samo jak je to słychać jak sapie przez nos. Proszę o Wasze sugestie czy tak bywa i nie należy się tym martwić.
Dajemy sól fizjo i oczyszczamy aspiratorem ale kataru żadnego nie wyciąga.


Pozdrawiam!
Moja córka długo tak "chrapała", jak by ciągle jej coś fruwało w nosie, urodziła się w kwietniu , a coś w lipcu jej przeszło to chrumkanie, wcześniej była przeziębiona tzn sam katar miała lejący , na wizytach u lekarza wszystko było ok, miała jeszcze chrupiący nos jak byliśmy na szczepieniu, a po tym w pewnym momencie z dnia na dzień przestała chrapać, chrumkać. Ja myślę, że to fizjologiczna sprawa jest, bo zanim zaczęliśmy leczyć katar wtedy to , też używaliśmy nawilżacza, wody morskiej, pneumowit i nie pomagało
 
reklama
Do góry