kasia-matiy
Fanka BB :)
ja nieraz myślę sobie że chętnie zaszłabym znowu w ciążę, a potem przypominam sobie jak martwiłam się o synka w pierwszej, jako dowiedziałam się o jego hipotrofii, jak okropnie bałam się cesarki i jak rozpaczliwie pragnęłam urodzić go siłami natury, potem znów zaczynam się zastanawiać co zrobiłam nie tak i przychodzi taka myśl, czy miałabym siłę przechodzić to wszystko od nowa ... póki co to mnie najbardziej hamuje i może dzięki temu jest łatwiej ...