xIskierka17x
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 4 Maj 2020
- Postów
- 20
Co do łyżeczkowania to strasznie się stresowałam bo nigdy nie byłam pod narkozą ale szybko zasnęłam i 20 minut później byłam już na sali i mnie budzili. Wychodzi się tego samego dnia do domu najczęściej. Mało się krwawi . Przy poronieniu jak piszą dziewczyny ma się skurcze pewnie jak przy tej tabletce i możesz się męczyć dość długo. Ja pamietam że poszłam do toalety i mi wyleciał płód był ogromny cały z krwi i trzymał się mnie to było straszne dla mnie nie widziałam co zrobić. Przy zabiegu nic nie widziałam jedyny plus.