reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Obawy dotyczące niemowląt

mój na placu zabaw jak jakieś dziecko płakało to też taką smutną minkę robił, ale reagowałam i nie zaczynał płakać, ale już kiedyś się popłakał jak ja się uderzyłam i tak zawyłam z bólu, ale to mógł się przestraszyć ;-)
 
reklama
Happy o właśnie o to mi chodziło :-) tylko nie wiedziałam jak to w słowa ubrać. Solidarność w płaczu to idealna nazwa :-)
 
W żłobku tą solidarność chyba najbardziej widać, tylko jak tam jedno płacze to reszta (czyli około 20 dzieci) robi to samo...
 
Zaczęła mnie niepokoić jedna rzecz u Łukasza a mianowicie od paru dni sobie wkłada palec któryś do buzi i go czasem naciąga , raz już zwymiotował - mało bo mało, ale niepokoi mnie to. Mam wrażenie jakby mu to przyjemność sprawiało. Wasze dzieci mają też tak?
 
Nie zaglądałam mu do buźki- zaglądnę jutro, wiem że na pewno górne trójki nam idą. A on tego palca po prostu wkłada tak jak dorośli którzy chcą wymioty wzbudzić...:eek: Nie wiem czy się martwić czy co.
 
reklama
Mała_mi u mnie też tak było (chyba ze dwa razy)że wkładał sobie palce (palca) do buzi i miał odruch wymiotny przy czym raz zwrócił tym grzebaniem sok który w międzczasie pił:tak:nic Ci na to nie polecę ale piszę to byś wiedziała że Łukasz z takimi eksperymentami nie jest sam:-D
 
Do góry