Kurcze, musisz czekac co powie gastroenterolog. A powiedz mi prosze, jak twoje dziecko sie czulo po mleku hipp? U mnie starszy byl na nim i mlodszemu tez dawalam (najpierw dawalam bebiko ale mial biegunke) ale lekarz sie dopatrzyl azs i jakiejs ponoc wysypki na ciele, ktorej ja nie widzialam i kazal podawac nutramigen. Bylismy wtedy w szpitalu bo synek mial zap pluc i nie mialam nawet mozliwosci konsultacji z nasza lekarka.
reklama
Wcześniej byliśmy na Nan optipro Plus.
Początki były ok, ale potem coraz gorzej. Bóle brzucha, płacz przez sen, ciągłe napinanie się, problemy z robieniem kupki, mało spała i ciągle niespokojna.
Po nutramigen chwilowa poprawa a teraz powrót objawów plus dodatkowa wysypka, na co pediatra mówi że to atopowe zapalenie skóry..
Czekamy więc do pon na wizytę u gastroenterologa, w między czasie zrobimy badania kału na własną rękę.. A biedna mała musi jakoś dać radę do pon
Początki były ok, ale potem coraz gorzej. Bóle brzucha, płacz przez sen, ciągłe napinanie się, problemy z robieniem kupki, mało spała i ciągle niespokojna.
Po nutramigen chwilowa poprawa a teraz powrót objawów plus dodatkowa wysypka, na co pediatra mówi że to atopowe zapalenie skóry..
Czekamy więc do pon na wizytę u gastroenterologa, w między czasie zrobimy badania kału na własną rękę.. A biedna mała musi jakoś dać radę do pon
Kurcze, musisz czekac co powie gastroenterolog. A powiedz mi prosze, jak twoje dziecko sie czulo po mleku hipp? U mnie starszy byl na nim i mlodszemu tez dawalam (najpierw dawalam bebiko ale mial biegunke) ale lekarz sie dopatrzyl azs i jakiejs ponoc wysypki na ciele, ktorej ja nie widzialam i kazal podawac nutramigen. Bylismy wtedy w szpitalu bo synek mial zap pluc i nie mialam nawet mozliwosci konsultacji z nasza lekarka.
No właśnie nie wiem czy dam tyle radę bo ona się męczy a jeszcze ta majówka teraz to lekarzy mniej nawet prywatnie
To prawie tydzien szkoda malenstwa ty nie karmilas hippem, przepraszam gdzies mi sie pomylilo. Daj znac co powie gastroenterolog, nawet do mnie na priv.
Moje dzieci nie zawsze robily codziennie kupki. Teraz byl czas ze mlodszy robil co drugi dzien ale oni nie prezyli sie, nie bylo zadnych oznak ze zbiera ich na ta kupe a nie moga sie zalatwic. Po prostu w jeden dzien nie robili, na drugi jak gdyby nigdy nic zrobili kupke.
reklama
Podziel się: