Hej
Badania zaczęły nam się poprawiać już na Bebilonie Pepti (tzn. ciała redukujące i ph, bo te były nieprawidłowe). Ale bóle przy wypróżnieniu nie minęły. Na Nutramigenie ciał redukujących już nie było, ph było lepsze, ale bóle brzucha jeszcze były. Całkowita poprawa nastąpiła dopiero na Nutramigenie Puramino.
A jak długo jesteście na Nutramigenie zwykłym? Ponieważ niestety pediatrzy mają rację, jak mówią,że na całkowitą poprawę, bez nawrotów należy czekać ok. 3 tygodni. U nas też poprawiało się na 3 dni, a potem znowu 2-3 dni katorgi. Lekarz wyjasnił nam, że 72 godziny to czas odkładania się alergenu, który skumulowany potem daje takie objawy. Na Puramino też początkowo tak było: poprawa-pogorszenie-poprawa. Ale całe szczęście to minęło po około 2-3 tygodniach zupełnie.
Bardzo możliwe,że w badaniach był błąd. Powtórzcie - my braliśmy z jednej kupy dwie próbki i wieźliśmy do dwóch różnych laboratoriów dla pewności, bo pomyłki nam się ewidentne zdarzały (skrobia w kale, gdzie dziecko na samym mleku!). My sprawdzaliśmy przede wszystkim krew utajoną w kale - gdy była krew, były bóle. Przeszły bóle, krew zniknęła. (Wyniki nie muszą być z dwóch laboratoriów identyczne, bo te mają różne metody i urządzenia, ale powinny być do siebie co najmniej podobne).
Do gastroenterologa warto (on może dać receptę na Nutramigen Puramino). Jesli jesteście z okolic Trójmiasta, to polecam dr Krzysztofa Marka, najlepszy u nas w tym fachu.
Jeśli macie jeszcze jakieś pytania, piszcie śmiało.
I głowa do góry - TO MINIE! Dziecko rośnie, uodparnia się, organizm się 'uczy' nowych substancji. A jak wyeliminujecie alergen, uspokoi się zupełnie.
Trzymam kciuki.
Pozdrawiam,
Małgorzata
Badania zaczęły nam się poprawiać już na Bebilonie Pepti (tzn. ciała redukujące i ph, bo te były nieprawidłowe). Ale bóle przy wypróżnieniu nie minęły. Na Nutramigenie ciał redukujących już nie było, ph było lepsze, ale bóle brzucha jeszcze były. Całkowita poprawa nastąpiła dopiero na Nutramigenie Puramino.
A jak długo jesteście na Nutramigenie zwykłym? Ponieważ niestety pediatrzy mają rację, jak mówią,że na całkowitą poprawę, bez nawrotów należy czekać ok. 3 tygodni. U nas też poprawiało się na 3 dni, a potem znowu 2-3 dni katorgi. Lekarz wyjasnił nam, że 72 godziny to czas odkładania się alergenu, który skumulowany potem daje takie objawy. Na Puramino też początkowo tak było: poprawa-pogorszenie-poprawa. Ale całe szczęście to minęło po około 2-3 tygodniach zupełnie.
Bardzo możliwe,że w badaniach był błąd. Powtórzcie - my braliśmy z jednej kupy dwie próbki i wieźliśmy do dwóch różnych laboratoriów dla pewności, bo pomyłki nam się ewidentne zdarzały (skrobia w kale, gdzie dziecko na samym mleku!). My sprawdzaliśmy przede wszystkim krew utajoną w kale - gdy była krew, były bóle. Przeszły bóle, krew zniknęła. (Wyniki nie muszą być z dwóch laboratoriów identyczne, bo te mają różne metody i urządzenia, ale powinny być do siebie co najmniej podobne).
Do gastroenterologa warto (on może dać receptę na Nutramigen Puramino). Jesli jesteście z okolic Trójmiasta, to polecam dr Krzysztofa Marka, najlepszy u nas w tym fachu.
Jeśli macie jeszcze jakieś pytania, piszcie śmiało.
I głowa do góry - TO MINIE! Dziecko rośnie, uodparnia się, organizm się 'uczy' nowych substancji. A jak wyeliminujecie alergen, uspokoi się zupełnie.
Trzymam kciuki.
Pozdrawiam,
Małgorzata