reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nowy Sącz i okolice

Eh nie taki maly, w Sączu sie duzo dzieje;-) coz moge powiedzic jestem bardzo szczesliwa mama od 10 listopada i wraz z mezem jestesmy dumnymi rodzicami:-) mam 23 lata i studiuje anglistyke narazie jestem na urlopie zdrowotnym:-) hmmmm no i nie wiem co by tu jeszcze o sobie powiedziec....
 
reklama
Hej!
Widzę, że wątek się fajnie rozwija - cieszy mnie to niezmiernie. Jeśli chodzi o mnie to chyba mam jak narazie najstarsze dziecko z tu obecnych - Mój Kondziu 15 listopada miał pierwsze urodzinki. Ja jestem 83 rocznik. Do lutego jestem na dzikance więc narazie mam troche spokoju jeśli chodzi o studia.Troszke boje się jak to będzie gdy skończy mi się urlop - teraz mam tak mało czasu na wszystko a co dopiero później.
Macie już jakies plany na Sylwesta. My spędzamy go w domu kolejny raz z rzędu- ale póki co nie chcemy z nikim zostawaiać małego. Moze w następnym roku gdzies się wybierzemy. Apropo Sylwestra z 3 lata temu byłam na Rynku w Sączu - mieliśmy prywatkę właśnie w tym ślicznym miescie i przy okazji z racji że mieliśmy blisko - pobalowaliśmy trochę na rynku.
Pozdrawiam wszystkich. Życze miłej nocki i skłodkich snów.
 
Mam 25 lat i tak jak pisałam kilka postów wyżej, mieszkam w Saczu od 2 lat, jestem mezatka z dwuletnim stazem i mamusia z prawie czteromiesięcznym stazem.
Własnie wczoraj skonczył mi sie macierzynski, od dzisiaj jestem na urlopie wypoczynkowym mam go dosc duzo ( nazbierało sie z dwóch lat ) wiec do konca stycznia sedze z synkiem w domu a potem niestety trzeba bedzie do pracy wrócic - tak wiec póki co ciesze synkiem i spedzam z nim kazda chwile ( chodzimy na spacery, bawimy sie, prowadzimy ciekawe dyskusje ;) )

Sylwestra pewnie spedzimy w domu w raz ze znajomymi i ich pociechami
 
Ja w tym roku wybieram się do Przysietnicy k. Starego Sącza. Sylwester jest organizowany w remizie strażackie. Jeszcze mamy wolną rękę i niewiele obowiązków więc możemy sobie pozwolić na balangę.
 
Kindzia 1984 - ale Ci zazdroszcze tej balangi sylwestrowej. Ja uwielbiam takie imprezki...Życze Ci miłej zabawy!Fajnie ze już niedługo weekend i coraz blizej Świat. Uwielbiam Świeta Bozego Narodzenia i niemogę sie doczekac radości Konradka z choinki itp. Pozdrawiam
 
No ja w sumie bym się nie zamieniła hihii Konradek to największy dar jaki otrzymałam od zycia - no i oczywiście mój kochany mąż. Ale czasem tęsknie za jakąś imprezkę albo wypadem z domu. Właściwie wszędzie jeździmy z małym nie zostawiamy go z nikim. Więc właściwie na jakieś wieczorne wyjście nie ma szanas. A nie wspomne już o jakimś wiekszym wypadzie - ale mam nadzieje ze na drugi rok sie gdzieś wybierzemy - bo później znów planujemy dzidziusia więc znowu na dłuzszą metę nie będzie okazji do wyjść. A Tobie Kindziu zycze upragnionego dzieciaczka . To byłby chyba dla wWas najlepszy prezent na święta i mam nadzije ze się uda!Buziaczki
 
O tak, byłby to najcudowniejszy prezencik na Święta. Innego to bym sobie wymarzyć nie mogła (no może własne gniazdko :-D ). Nawet wiem w jaki sposób bym to oznajmiła mężowi :-) Kupiłabym skarpeteczki takie najmiejsze jakie mogą być i włożyłabym do nich test ciążowy z // i czekałabym na reakcję :laugh2: Zobaczymy czy się marzenie spełni ;-)
 
reklama
No to ja tak Świątecznie zyczę spełnienia tego i innych tych mniejszych marzeń. A z tym sposobem oznajmiania o ciąży to bardzo fajny pomysł - kurcze jak sobie przypomne jak to u nas było - byłam trochę przerazona ale z drugiej strony najszczęśliwsza na świecie. Ciesze się że nam się wszystko tak poukładało - nie wyobrażam sobie życia bez moich dwóch fantastycznych mężczyzn a mam nadzieje że za 2 latka dołączy do nas mała kobietka! :-) Dzis mój małżonek z bratem pojechali do Sącza na zakupy - ciekawe czy spotkają mikołaja - hihihi!Pozdrawiam Buziaki
 
Do góry