Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

[Justynka28]

To mojemu rano. Raz mnie ugryzl w twarz zeby mnie obudzić albo wlazi pod koldre i gryzie po stopach. Albo po wlosach

Hahaha mój też po stopach to jego ulubiona część ciała do gryzienia nas

 

[hachette]

no właśnie niby powyżej zera, ale ten wiater taki nieprzyjemny

U nas zero wiatru i ogólnie nastąpiła kupa na zewnatrz przy czym ja kocham śnieżek wiec dla mnie jak tak sypało cały dzień to było cudnie i aż miło z domu wyjść jak wszędzie jest biało. Ale niestety długo sie nie nacieszyłam.

U nas cały dzień sypie teraz tak samo ale już mnie ale faktycznie błoto się robi ślisko na drogach

Tak, u nas dziś w pracy pół aut nie podojezdzalo, a te które dojechały miały problem żeby odjechać spod ramp kolega kierowca jechał z Czech to 3km przyjechał w 3,5godz

 

[Pati2388]

Życzę Wam takiego chillu jak ma Carlos
Zobacz załącznik 1487270

Mój Leo też uwielbia leniuchować

 

[LadyCaro]

Przyjemnie się czyta takie rzeczy jaka to prawda że często zapominmy aby doceniać takie drobne gesty...

Właśnie mój chlop to romantyzmu nie ma, podtekstów nie rozumie (jakbym go zalotnie zaprosila na deser po obiedzie to poszedlby po loda do zamrażarki) ale właśnie takie gesty u niego sa na porzadku dziennym. Szlafrok przyniesie jak zapomnie a sie kąpię, odda mi polowy bulki ktore lubie albo ladniejsze plastry pomidora. Zamknie okno w pokoju w ktorym pracuje, zeby mi zimno nie bylo. No takie glupoty.

 

[Pati2388]

To mojemu rano. Raz mnie ugryzl w twarz zeby mnie obudzić albo wlazi pod koldre i gryzie po stopach. Albo po wlosach

Oj tak tak dziś rano mizial mnie wąsami żebym wstała a włosy uwielbia "memlac" córce że rano ich rozczesać nie mogę

 

[LadyCaro]

Mój Leo też uwielbia leniuchować

Ale slodziak a tititi

 

[LadyCaro]

O i Stary ma ogromny szacunek do potrzeb fizjologicznych nigdy nie byl na mnie zly, ze 10 minut od wyjechania w trase juz musial zajeżdżać na siku

 

[LadyCaro]

Troszke spieczony chleb na straży, co byśmy sie nie potopili

 

[królowa_kresek😉🙃]

Ja tez wrocilam ze spacerku, zimno, mokro , obrzydliwie.... poszłam po moj kochany majonez, bo zachcialo mi sie pasty jajecznej na kolacje koło 16 tak mnie zmoglo, po seksie i obiedzie, ze poszłam spać na godzinę, może napięcie przed badaniem zeszło.... i dalej chodzę ziewam i sutki mnie ciągną w doł

 

[LadyCaro]

Ja tez wrocilam ze spacerku, zimno, mokro , obrzydliwie.... poszłam po moj kochany majonez, bo zachcialo mi sie pasty jajecznej na kolacje koło 16 tak mnie zmoglo, po seksie i obiedzie, ze poszłam spać na godzinę, może napięcie przed badaniem zeszło.... i dalej chodzę ziewam i sutki mnie ciągną w doł

U mojego męża w żyłach plynie majonez. Pytanie: winiary czy kielecki?