reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nospa 34 tc

chantal98

Fanka BB :)
Dołączył(a)
9 Maj 2024
Postów
254
Hejka mam pytanie. Jestem w 34+3 tc i mam od jakiegoś czasu twardnienia brzucha chwilami z bólami miesiączkowymi i bólem krzyża , po nospie i odpoczynku przechodzi. Przyjmuję również magnez. Pytanie czy można brać nospe w tym tygodniu? Jaki ona ma wpływ na szyjkę? I czy któraś w tym tygodniu też miała takie bóle?
 
reklama
Ja tak miałam. Dostałam od gina nospę, spasmolinę i progesteron (i nie pamiętam czy coś jeszcze - musiałabym sprawdzić). Do tego codziennie robiłam KTG, a i tak urodziłam po 4-5 dniach takiego bólu. W 35t2d. Ja bym podjechała do gina lub na IP (ze względu na własne doświadczenia).

U mnie też ból przechodził, a potem pojawiał się znowu. Nie wiem czy leki cokolwiek pomogły.
 
Ja tak miałam. Dostałam od gina nospę, spasmolinę i progesteron (i nie pamiętam czy coś jeszcze - musiałabym sprawdzić). Do tego codziennie robiłam KTG, a i tak urodziłam po 4-5 dniach takiego bólu. W 35t2d. Ja bym podjechała do gina lub na IP (ze względu na własne doświadczenia).

U mnie też ból przechodził, a potem pojawiał się znowu. Nie wiem czy leki cokolwiek pomogły.
U 2 ginekologow byłam w środę i mówiłam że co jakiś czas ból podbrzusza krzyża i twardnienie brzucha ale nic nie mówili żeby brać
 
To może jednak warto wykonać badanie?
Mój gin od tego zaczął. Na KTG pojawiały się pojedyncze nieregularne, ale i też słabe skurcze.
 
reklama
Do góry