J@god@
IV-V 2005, X 2009
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2005
- Postów
- 35 902
Nam też się bardziej sprawdziło MT niż chusta. Ale w chuście można dłużej nosić. Nawet najlepiej zawiązane MT to i tak trochę odczuwam te ramiączka. W chuście nie było tego problemu.
Tyle, że ja sobie chyba za dużą chustę kupiłam (girasol 5,2m - 70cm szerokości) i ona mnie w końcu pokonała, za dużo roboty z motaniem. Jak się przesiadłam na MT to potem już mi się nie chciało wracać do motania chusty.
Tyle, że ja sobie chyba za dużą chustę kupiłam (girasol 5,2m - 70cm szerokości) i ona mnie w końcu pokonała, za dużo roboty z motaniem. Jak się przesiadłam na MT to potem już mi się nie chciało wracać do motania chusty.