reklama
Witam i ja dołączam do grona walczących o "nocnikowe załatwianie", co do mojego Mikołaja mogę sobie gadać, a On i tak, jak pojawia się na horyzoncie nocnik, macha mi ręką na łazienkę i pokazuje mi żebym sobie poszła.
Czekam podobnie, jak Wy kochane na lato, wtedy pieluchę zwalę i założę majty, może to w końcu podziała, ciekawi mnie tylko jedno Miki kiedy ma mokro pokazuje na pieluszkę po to by ją zmienić, ale na nocnik ani śni usiąść. Straszny uparciuszek z niego.
Pozdrawiamy. :-)
Czekam podobnie, jak Wy kochane na lato, wtedy pieluchę zwalę i założę majty, może to w końcu podziała, ciekawi mnie tylko jedno Miki kiedy ma mokro pokazuje na pieluszkę po to by ją zmienić, ale na nocnik ani śni usiąść. Straszny uparciuszek z niego.
Pozdrawiamy. :-)
A ja sie bede chwalic bo od Swiat Wielkanocnych pieluche zakladamy tylko na drzemke i na noc. Ale byl czas jak Kinga dostala antybiotyk na 5 dni ( niedawno zreszta) to sikala w gatki albo obok nocnika. Gdy tylko przestala brac lek znow pieknie wolala a juz myslalam ze cos sie nam popsulo...
No i na dworze sciagamy gatki i sikamy na trawke.
Ale pierwsze dni nie byly zbyt rozowe(sikala jak maly szczeniaczek wszedzie) ale z czasem bylo lepiej i to duzo lepiej (ale wpadeczki male tez byly).
Powodzenia z nocniczkami!
No i na dworze sciagamy gatki i sikamy na trawke.
Ale pierwsze dni nie byly zbyt rozowe(sikala jak maly szczeniaczek wszedzie) ale z czasem bylo lepiej i to duzo lepiej (ale wpadeczki male tez byly).
Powodzenia z nocniczkami!
k@siek
Mama dwóch Skarbów:)
- Dołączył(a)
- 5 Grudzień 2005
- Postów
- 2 161
No pięknie!!! BRAWO KINGUSIU!!! KInka gratuluję zdolnej córuni
Podziel sie z nami, jak nauczyłaś Kingusie siku do nocnika? Cały dzień biegała bez pampersa???
U nas Adas chętnie sika do nocnika ale jak wie, że po tym czeka Go cos fajnego, to co juz kiedys pisalam, spacerek, fajna zabawa. Ale sam nie woła;-)
Podziel sie z nami, jak nauczyłaś Kingusie siku do nocnika? Cały dzień biegała bez pampersa???
U nas Adas chętnie sika do nocnika ale jak wie, że po tym czeka Go cos fajnego, to co juz kiedys pisalam, spacerek, fajna zabawa. Ale sam nie woła;-)
Dziekujemy!
K@siek o poczatkach napisalam juz wczesniej w " co juz umiem".
Ale tak w skrocie to zaczelo sie od lalki z nocniczkiem ktora dostala na zajaczka .
Wtedy to lalka na nocnik i Kinga tez i wlasnie wtedy zrobila siku:-).
No to zostawilam ja bez pieluchy i co chwile ja pytalam czy chce- dodam ze ciagle "chciala" bo chciala byc gola. I czasem byl siczek a czasem w gatki. No ale stwierdzilam ze dam jej tydzien i zobacze czy bedzie lepiej (wtedy tez nie wychodzilam z domu-tak mi radzila znajoma) . I bylo lepiej. I tak sobie sikamy.
Przyznaje ze chcialam czekac do lata ale skoro zaczela to stwierdzilam ze sprobuje , jak by sie nie udalo to bym odpuscila.
Kolezanka uczyla swoja corcie jak skonczyla 2 latka i zalapala w mig i nawet dlugo potrafi przytrzymac jak sa np. w sklepie zeby zdazyc doleciec do wc.
Po prostu kupila duzo majteczek, puscuila bez pieluchy i na poczatku bylo roznie ale zalapala raz dwa. A zastanawiala sie czy sprobowac i sama jest mile zaskoczona wynikiem.
K@siek o poczatkach napisalam juz wczesniej w " co juz umiem".
Ale tak w skrocie to zaczelo sie od lalki z nocniczkiem ktora dostala na zajaczka .
Wtedy to lalka na nocnik i Kinga tez i wlasnie wtedy zrobila siku:-).
No to zostawilam ja bez pieluchy i co chwile ja pytalam czy chce- dodam ze ciagle "chciala" bo chciala byc gola. I czasem byl siczek a czasem w gatki. No ale stwierdzilam ze dam jej tydzien i zobacze czy bedzie lepiej (wtedy tez nie wychodzilam z domu-tak mi radzila znajoma) . I bylo lepiej. I tak sobie sikamy.
Przyznaje ze chcialam czekac do lata ale skoro zaczela to stwierdzilam ze sprobuje , jak by sie nie udalo to bym odpuscila.
Kolezanka uczyla swoja corcie jak skonczyla 2 latka i zalapala w mig i nawet dlugo potrafi przytrzymac jak sa np. w sklepie zeby zdazyc doleciec do wc.
Po prostu kupila duzo majteczek, puscuila bez pieluchy i na poczatku bylo roznie ale zalapala raz dwa. A zastanawiala sie czy sprobowac i sama jest mile zaskoczona wynikiem.
Nie ma za co ;-)! Grunt to sprobowac a rezultatem mozna sie mile zaskoczyc - choc na poczatku potrzebna jest cierpliwosc...i to dosc sporo...
Bo na to ze dziecko majac pieluche zacznie wolac na nocnik to raczej nie liczcie hi hi...;-)
Bo na to ze dziecko majac pieluche zacznie wolac na nocnik to raczej nie liczcie hi hi...;-)
Iwona85
Oleńkowa Mama Lipcowa'06
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2006
- Postów
- 658
u nas pieluch uzywamy jedynie na noc...ewentualnie jak jedziemy na dluzsze zakupy do jakiegos hiper marketu bo ola nie na kazdy kibelek chce zrobic siusiu...ale w ciagu dnia w domu na dworze biega bez pieluszki i nie zdarza jej sie zrobic w majteczki..wola za kazdym razem
Dziewczyny zawzielam sie i kupilam 30 par majtek!!! Hehehe wystarczyly na 3 dni!!! Ucze allanka robic na nocnik ale on siada tych majtuchach na niego i wtedy sika!!! Zapomina mi powiedziec, ze chce siusiu!!! Oj ciezka walka!!!
Jakie bylo u was najsmieszniejsze zdarzenie do tej pory podczas odpieluchowywania???
U nas , Allanek usiadl w majtach na swoja wywrotke i nasikal do niej a w srodku byly ciasteczka, ktore sobie tam wczesniej powkladal!!! Ciekawe co mnie jeszcz eczeka????
Jakie bylo u was najsmieszniejsze zdarzenie do tej pory podczas odpieluchowywania???
U nas , Allanek usiadl w majtach na swoja wywrotke i nasikal do niej a w srodku byly ciasteczka, ktore sobie tam wczesniej powkladal!!! Ciekawe co mnie jeszcz eczeka????
reklama
Hi hi, u nas to kupilam Kindze taczke a ona pierwsze co to: ze tu si - czyli ze tam sie sika i hyc na taczke i nasikala (oczywiscie byla w ubraniu).
A i u nas pierwsze dni to Kinga duzo bez gaci latala bo ciagle mowila si a ja sie nabieralam, wiec jak byla gola to leciala na nocnik... i troche gaci oszczedzilam.
A i u nas pierwsze dni to Kinga duzo bez gaci latala bo ciagle mowila si a ja sie nabieralam, wiec jak byla gola to leciala na nocnik... i troche gaci oszczedzilam.
Podziel się: