reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nocnikowe akrobacje

reklama
ale chciałam kupić taki przypominający kibelek i najlepiej żeby miał deseczkę zdejmowaną żeby mozna było potem jako nakładkę na kibelek stosować, ale taki będzie dopiero wtedy jak zacznie siadać
 
ale chciałam kupić taki przypominający kibelek i najlepiej żeby miał deseczkę zdejmowaną żeby mozna było potem jako nakładkę na kibelek stosować, ale taki będzie dopiero wtedy jak zacznie siadać
my mamy taki sedesik :d maly dzis se siedzial na nim i jedna reka trzymal sie chyba zeby nie wpasc a druga ksiaze ogladał :D ale i tak nic nie zrobil :D
 
Ja najpierw chciałam kupić ten co Kasiula, ale mój A orzekł, że się nie zgadza bo mu się nie podoba:baffled: potem chciałam tenZobacz załącznik 267121ale lekko jest za duży jeszcze, taki właśnie miała Julia i ekspresowo nauczyła się do niego załatwiać, ale miała już 1,5 roku. Uparłam się na taki 6169r.jpgbo jest mniejszy i mała będzie się trzymać głowy misia.
ALE wcześniej miałyśmy przymiarkę do takiego Zobacz załącznik 267125jest mniejszy niż ten na pierwszym zdjęciu i Joasia nie chciała z niego zejść! Ale że mi się nie podobał to nie wzięłam:baffled: ale chyba jutro się wrócimy po niego bo tak jej się podobał...że wcześniej nie zrobiłam przymiarki do misia:wściekła/y:
 
dziunka czemu nie podobal sie??? :D:DD::D

ja wychodze z załozenia ze sporo dzieci boii sie siadac na normalnym sedesie bo "dziura" wiec bede od malego uczyc ze to dla malych to dla duzych a pozniej bedzie duzy i bedzie mogl korzystac dla duzych :)
 
Ja wczoraj kupiłam zwykły nocniczek za 4,50 zł zielony z kaczuszką, taki jak na zdjęciu Dziunki pierwszy. Oczywiście oglądałam wcześniej FP: moje typy to żabka coś ok 60 zł, kaczuszka za ponad stówkę, i jeszcze jakiś tam za ponad 100 zł. Ze wzgędu na to, ze jestem na wychowawczym i dochodów prawie brak, robimy remont, mojemu mężowi w interesach słabo idzie kupiłam zwykły. Mąż mnie wcześniej słabo zachęcał na FP... dziś się mnie zapytał ile FP kosztują i jak się dowiedział o cenę stwierdził, że powinnam kupić ten FP bo on myślał, ze one są droższe i ponad 300 zł kosztują. Narazie potrenujemy na zwykłym a mamusia Mei Taia zamówi ;D od Pathi. Lepsze nosidło przecież niż kibelek ;D
 
dziunka czemu nie podobal sie??? :D:DD::D

ja wychodze z załozenia ze sporo dzieci boii sie siadac na normalnym sedesie bo "dziura" wiec bede od malego uczyc ze to dla malych to dla duzych a pozniej bedzie duzy i bedzie mogl korzystac dla duzych :)

No wiem, wiem, nie przetłumaczysz.

Ja wczoraj kupiłam zwykły nocniczek za 4,50 zł zielony z kaczuszką, taki jak na zdjęciu Dziunki pierwszy. Oczywiście oglądałam wcześniej FP: moje typy to żabka coś ok 60 zł, kaczuszka za ponad stówkę, i jeszcze jakiś tam za ponad 100 zł. Ze wzgędu na to, ze jestem na wychowawczym i dochodów prawie brak, robimy remont, mojemu mężowi w interesach słabo idzie kupiłam zwykły. Mąż mnie wcześniej słabo zachęcał na FP... dziś się mnie zapytał ile FP kosztują i jak się dowiedział o cenę stwierdził, że powinnam kupić ten FP bo on myślał, ze one są droższe i ponad 300 zł kosztują. Narazie potrenujemy na zwykłym a mamusia Mei Taia zamówi ;D od Pathi. Lepsze nosidło przecież niż kibelek ;D

KACZUSZKA JEST THE BEST!!! ALe ta cena - zabija! No i żabka mi się podoba, nawet kusiło by zamówić, ale A mi nie pozwolił:wściekła/y: a i dobrze:-)
 
Ula to daj znac jak postepy;-)ja mam cos takiego jak dziunka pokazuje na pierwszej fotce i na razie po kilku probach nic spektakularnego sie nie wydarzyło:tak:
 
Dziś mały zaczął robić kupkę jak codzien rano więc ja hyc pampka z pupy już tam trochę glutka było posadziłąm na nocnik i cisza......przestraszyłam kupisię ;( A co do nocnika, Oliwierek nie jest grubaskiem ale tam gdzie są udziki jakoś mało msc jest, dziwnie wpada, nogi w górze, po paru chwilach miał odciśnięte tam gdzie pupka, ejjj czy ja naprawdę taka jestem ze jak kupię cos taniego od razu widzę minusy....Jak na moje oko za mały, a co bedzie jak mały urosnie nawet troszkę. Wierzę FP mam zielone światło na zakup, więc chyba kupię. FP napewno zrobiła mega wygodne kibelki hahahaha
 
reklama
Ja najpierw chciałam kupić ten co Kasiula, ale mój A orzekł, że się nie zgadza bo mu się nie podoba:baffled: potem chciałam tenZobacz załącznik 267121ale lekko jest za duży jeszcze, taki właśnie miała Julia i ekspresowo nauczyła się do niego załatwiać, ale miała już 1,5 roku. Uparłam się na taki Zobacz załącznik 267122bo jest mniejszy i mała będzie się trzymać głowy misia.
ALE wcześniej miałyśmy przymiarkę do takiego Zobacz załącznik 267125jest mniejszy niż ten na pierwszym zdjęciu i Joasia nie chciała z niego zejść! Ale że mi się nie podobał to nie wzięłam:baffled: ale chyba jutro się wrócimy po niego bo tak jej się podobał...że wcześniej nie zrobiłam przymiarki do misia:wściekła/y:

My mamy ten ostatni i jest dla Adasia super wygodny i w praktyce bardzo fajny okazał się uchwyt, bo bardzo łatwo przenieść nocniczek nawet z zawartością i dzieckiem w drugiej ręce. Drobiazg, ale okazał się przydatny. I mam bez przykrywki. Dla mnie zbędny bajer. I tak myję nocnik po każdym użyciu, a na czystym po co mi przykrywka? Przewalałaby mi się tylko po łazience. No ale jeśli ktoś chce z przykrywką to na pewno nie przeszkadza, a nocnik super za małe pieniążki.
 
Ostatnia edycja:
Do góry