reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nn

reklama
Cześć dziewczyny, jestem tu nowa. Wiem ze temat wałkowany aczkolwiek nie trafiłam na podobny przypadek jak u mnie aby czegoś się dowiedzieć.
Według @ dziś 5t6d ciąży, będąc w 4 tygodniu trafiłam do szpitala z podejrzeniem CP przez znaczna ilość płynu w zatoce douglasa, wykonali laparoskopię i okazało się ze się mylili, na drugi dzień pojawił się pęcherzyk w macicy Malutki ale się pojawił, a płyn który był usuniety dzień wcześniej pojawił się ponownie (płyn surowiczy). Dodam ze czuje się dobrze, plamienia nie było i nie ma.
Nadzieje wróciły, do momentu wykonywania bety.
07.04 - 9531,3
07.06 - 15586,0
07.08 - 24466,2
Pierwsze usg mam w poniedziałek 11ego bo będąc w szpitalu powiedzieli mi ze nie ma sensu robić szybciej bo i tak nic nie będzie. Poszłabym najchętniej jutro ale mieszkam w małej miejscowości gdzie nie ma szans na wizytę w weekend.
Moje pytanie czy są tu kobietki które były w podobnej sytuacji z podobna beta i ciąża przebiegła pomyślnie czy mam się już nastawić na najgorsze?
 
Do góry