Niskie ułożenie łożyska

[Pola2212]

Hej dziewczyny, jestem po badaniach prenatalnych drugiego trymestru, 21 tydzień ciąży. Doktor poinformowała dziś, że łożysko jest ułożone nisko, ale może do końca ciąży się podniesie, jeśli nie to cesarka. Czy u którejś z was, w podobnej sytuacji, podniosło się i czy nie było żadnych komplikacji?

 

[DarkAsterR]

Tak, u mnie w drugiej ciazy.
Podnioslo się w kilka tygodni później i było ok.

 

[Natalka911]

Jeżeli jest nisko a nie jest przodujące to jest duża szansa że pójdzie wyżej w miarę wzrostu Dzidziusia. Więc nie ma co się jeszcze nakręcać. Moje łożysko było nisko w 18 tygodniu a teraz jestem w 30 i łożysko ho ho wysoko Co nie zmieniana faktu że narazie powinnaś na siebie uważać i nie nadwyrężać się za bardzo dopóki łożysko się nie podniesie

 

[frez.ja1987]

U mnie w drugiej ciąży było ryzyko łożyska przodującego. Podniosło się ok 28-30 tygodnia. Rodziłam naturalnie. Poród wywoływany po terminie

 

[Pola2212]

Jeżeli jest nisko a nie jest przodujące to jest duża szansa że pójdzie wyżej w miarę wzrostu Dzidziusia. Więc nie ma co się jeszcze nakręcać. Moje łożysko było nisko w 18 tygodniu a teraz jestem w 30 i łożysko ho ho wysoko Co nie zmieniana faktu że narazie powinnaś na siebie uważać i nie nadwyrężać się za bardzo dopóki łożysko się nie podniesie

Przodujące raczej nie jest, zapewne doktor by mnie poinformowała, a jest to moja pierwsza ciąża i niekoniecznie też znam się na tym wszystkim, więc trochę się przestraszyłam. Mam nadzieję, że i u mnie pójdzie w górę

 

[gość _199]

Przodujące raczej nie jest, zapewne doktor by mnie poinformowała, a jest to moja pierwsza ciąża i niekoniecznie też znam się na tym wszystkim, więc trochę się przestraszyłam. Mam nadzieję, że i u mnie pójdzie w górę

Ja miałam na pierwszych prenatalnych wysoko, na drugich nisko, i na trzecich znowu wysoko, tak sobie to u mnie wędrowało. Ale nic mi lekarz nie wspominał o przodującym.

 

[Pola2212]

Ja miałam na pierwszych prenatalnych wysoko, na drugich nisko, i na trzecich znowu wysoko, tak sobie to u mnie wędrowało. Ale nic mi lekarz nie wspominał o przodującym.

Ja jednak mam przodujące ułożone nisko, przeczytałam z opisu badania. Lekarz mówiła, że z reguły w drugim trymestrze bardzo często tak jest, ale zazwyczaj się to zmienia. Przestraszyłam się jedynie, bo jestem dość aktywną osobą i tak też było do tej pory, więc nie wiem na ile mogłoby mieć to wpływ na sytuacje. Czasem lubię dość dużo spacerować natomiast spotykam się u siebie z coraz częstszym bólem, napinaniem się brzucha i wtedy daje sobie spokój.

 

[Guni85]

Ja jednak mam przodujące ułożone nisko, przeczytałam z opisu badania. Lekarz mówiła, że z reguły w drugim trymestrze bardzo często tak jest, ale zazwyczaj się to zmienia. Przestraszyłam się jedynie, bo jestem dość aktywną osobą i tak też było do tej pory, więc nie wiem na ile mogłoby mieć to wpływ na sytuacje. Czasem lubię dość dużo spacerować natomiast spotykam się u siebie z coraz częstszym bólem, napinaniem się brzucha i wtedy daje sobie spokój.

Ja mialam dokładnie takie samo po 2 prenatalnych w 2 ciąży i faktycznie oszczędzałam się. Nie było plamień bólów poszło ładnie w górę i rodziłam natiralnie ale też wtedy byłam przerażona pamiętam

 

[Pola2212]

Ja mialam dokładnie takie samo po 2 prenatalnych w 2 ciąży i faktycznie oszczędzałam się. Nie było plamień bólów poszło ładnie w górę i rodziłam natiralnie ale też wtedy byłam przerażona pamiętam

U mnie również jak dotąd bez plamień, jedynie dosłownie raz zauważyłam skrzep krwi, ale o wielkości zaledwie 1/2 mm, po badaniu szyjki. Domyśliłam się, że raczej „naczynko”, bo w badaniach poza tym wszystko ok. Będę również póki co bardziej uważać, nie chciałabym żadnych komplikacji.

 

[Azalia1]

Ddd