Nasze dziecko jest nie szczepione. Długo czytaliśmy, dowiadywaliśmy się na ten temat i taką decyzję podjęliśmy. Dziś ma rok i 8 miesiecy, nie jest jedynym dzieckiem nieszczepionym z naszego otoczenia. Ja nie neguje osób , które szczepią więc proszę też o nie negowanie nas. Córka jeszcze nigdy nie chorowała, oprócz kataru który występował podczas ząbkowania. Nie przyjęła jeszcze żadnego leku ani antybiotyku. Rozwija się bardzo dobrze , ma bardzo dobrą odporność. Mam porównanie z dzieckiem w równym wieku z rodziny. Od momentu zaczepienia po narodzinach wystąpiło kilka razy zapalenie płuc, oskrzeli, zapalenie ucha środkowego, częsty katar, silny kaszel... I wiele innych chorób. Dziecko przyjęło masę antybiotyków, sterydy, zastrzyki...
Nikogo nie namawiam do nieszczepienia. My jak narazie nie będziemy tego robić. Pozdrawiam