Nieświadome picie w ciąży, załamka...

[benyiskierka]

Witajcie. Zaszłam w zupełnie nieplanowaną ciążę, miałam kłopoty hormonalne i bardzo nieregularne okresy, nawet co 2 miesiące, okazało się że zaszłam w ciążę. Dowiedziałam się o niej w 5 tygodniu i 2 dni od ostatniej miesiączki, do tego czasu spożywałam alkohol, można powiedzieć że codziennie po 2 piwa wieczorem, oczywiście od momentu kiedy wiem o ciąży zero alkoholu. Jestem załamana, martwię się że zaszkodziłam dziecku. Czy któraś z Was miała albo zna podobny przypadek jak mój? Myśli mam, że może lepiej byłoby usunąć, ehhh, szkoda gadać, jestem załamana, 24 dni po prawdopodobnym zapłodnieniu spożywałam ten cholerny alkohol.

 

[eMa87]

Nie przejmuj się ją miałam podobnie! rok temu na przełomie grudnua-stycznia powinnam dostać okres byłam wtedy na wakacjach na Teneryfie a jak to na wakacjach wiadomo spozniajacy się okres mnie nie zdziwił bo zmiana klimatu itd. Jak spóźnia się już 2 tyg to już mi się zapaliła lampa ze chyba coś może być na rzeczy wtedy oczywiście odstawiłam alkohol i zrobiłam test to był mniej więcej 5-6 tydzień ciąży. Mam zdrowego synka ciąża przebiegała tez wzorców. Mam mnóstwo koleżanek kto były w takiej sytuacji. Nie przejmuj się tym. Nie miej wyrzutów sumienia NIE WIEDZIALAS! Teraz już wiesz i dbaj o siebie!

 

[eMa87]

Powiem Ci więcej przed wigilia byłam na usg wtedy juz w zasadzie byłam w ciąży a on tego nie zauważył. Wiec tym bardziej sie mię spodziewałam. Nie wiem jak on tego nie zauważył

 

[aga6]

ja sie dowiedzialam o ciazy 24 lipca a 23 bylam na imprezie integracyjnej z pracy.. nie miej wyrzutow. nie wiedzialas o ciazy. wazne jest zebys teraz o siebie i o malenstwo zadbala

 

[CzarnaMadzia]

Witajcie. Zaszłam w zupełnie nieplanowaną ciążę, miałam kłopoty hormonalne i bardzo nieregularne okresy, nawet co 2 miesiące, okazało się że zaszłam w ciążę. Dowiedziałam się o niej w 5 tygodniu i 2 dni od ostatniej miesiączki, do tego czasu spożywałam alkohol, można powiedzieć że codziennie po 2 piwa wieczorem, oczywiście od momentu kiedy wiem o ciąży zero alkoholu. Jestem załamana, martwię się że zaszkodziłam dziecku. Czy któraś z Was miała albo zna podobny przypadek jak mój? Myśli mam, że może lepiej byłoby usunąć, ehhh, szkoda gadać, jestem załamana, 24 dni po prawdopodobnym zapłodnieniu spożywałam ten cholerny alkohol.

Do 5-6 tc ciąża jest chroniona i ani alkohol ani leki ani nikotyna nie zaszkodzi ciąży.
Czy dobrze zrozumiałam ze chcesz usunąć ciążę bo piłas?

 

[aim]

Co najmniej kilka moich koleżanek miało tak jak ty i urodziły zdrowe dzieciaki

Ps. Część leków na jak najbardziej szansę zaszkodzić już od 1 dnia ale alkohol takiego potencjału nie ma

 

[eMa87]

O z ta ochrona to nawet nie wiedziałam

 

[benyiskierka]

Miałam takie myśli o usunięciu, wyczytałam że w 4 tygodniu alkohol ma znaczący wpływ na rozwój mózgu i twarzoczaszki, martwię się czy moje dziecko nie będzie miało FAS, jednak powtarzalność picia przeze mnie alkoholu była i to przez tyle dni, normalnie jestem załamana tym faktem. Dzięki za słowa pocieszenia, ale ta obawa chyba mnie nie opuści już do końca

 

[aga6]

Miałam takie myśli o usunięciu, wyczytałam że w 4 tygodniu alkohol ma znaczący wpływ na rozwój mózgu i twarzoczaszki, martwię się czy moje dziecko nie będzie miało FAS, jednak powtarzalność picia przeze mnie alkoholu była i to przez tyle dni, normalnie jestem załamana tym faktem. Dzięki za słowa pocieszenia, ale ta obawa chyba mnie nie opuści już do końca

po pierwszym badaniu prwnatalnym zobaczysz ze wszystko jest ok i obawy przejdą

 

[aga6]

nie czytaj duzo w internecie. to strasznie miesza w glowie. sluchaj sie swojego ginekologa