reklama
kakaw
Mama czerwcowa'06 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2006
- Postów
- 1 551
Mamoot to dobrze że wróciłaś bo przez świętokrzyskie przeszła jakaś nawałnica
Mikuś Ola miłaej zabawy
A ja wreszcie ponieważ temperatura nie chciała spadać wylądowałam u lekarza ...powiedział że to była jakaś infekcja wirusowa , ale już przeszła zostało zapalenie gardła i...potraktował mnie z buta dostałam bioparox septolete scorbolamid :-) A już myslałam że umieram prawie 40 stopni przez kilka dni ...masakra
Mikuś Ola miłaej zabawy
A ja wreszcie ponieważ temperatura nie chciała spadać wylądowałam u lekarza ...powiedział że to była jakaś infekcja wirusowa , ale już przeszła zostało zapalenie gardła i...potraktował mnie z buta dostałam bioparox septolete scorbolamid :-) A już myslałam że umieram prawie 40 stopni przez kilka dni ...masakra
Kasia Kucińska
Majowa Czerwcówka '06 :)
Kakaw, i moją Martusię podobny wirus dopadł. Dwa dni temperatura 39,5 i więcej, potem spadła, i pojawił się kaszel. Teraz Mysia siedzi u babci do piątku, zawiozłam ją wczoraj.
reklama
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
ja tez wrocilam-totalnie rozleniwiona na kompa rzecz jasna ;-)
Podziel się: