reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nieobecnosci...

reklama
Pati fajnie, ze wakacje udane...tylko chyba krotko co? I z opisu wnioskuje, ze poza kompleksem niebardzo bylo co robic/zobaczyc... czy i owszem?
No i czekam na fotki:-)

Fredzi powodzenia w weekend... spokojnych dzieci i grzecznych gosci ;-)
 
Cicha krotko bo tylko na tydzien...i to tak na spontanie... my ogolnie zostalibysmy i dluzej ale moja mama nie miala wiecej urlopu a i jutro 30-stka mojej dobrej kumpeli tutaj :) poza hotelem faktycznie to mi sie nie podobalo...aale niby w innych miejscowosciach jest co ogladac...ale powiem szczerze ze slonce tak dawalo,plus ciagle regularne jedzenie,w miedzy czuasie uprawialam i aerobik wodny,spacer,nordic walking wiec juz nawet sie nie chcialo nigdzie podrozowac... wieczorami zawsze byly animacje,wiec tam chodzilismy,potem imprezka do 02:00 i spac...a ciezko sie wstawalo :) najczescierj bylismy ok.9:30 na sniadaniu a juz o 10:00 nordic ;)
 
Pati nordic w takim upale ...dobra jestes...chyba ze to taki dookola basenu z przerwa na ochlode ;-)

A wiecie co wam powiem...i prosze sie nie smiac...ale ja juz tesknie za zima... naprawde. Dzisiaj nawet fotki ogladalam i tak mi sie zamarzyly narty, snieg, kominek itp. Lato to zupelnie nie moja pora roku:rofl2: poprzewracalo mis ie w glowie he he
 
Ostatnia edycja:
No fakt faktem upal byl-ale ja chcialam troche schudnac ;) aczkolwiek przybralam ponad kg. :-D no a potem juz chlodzilam sie w basenie,potem byl wodny aerobik,nawet w konkursie bralam udzial :-D ale goraczka tam naprawde wykancza.... masakra...juz rano o 09:00 dawalo ostro... za zima wogole nie tesknie...dla mnie najlepiej jakby byla wiosna i lato...reszta moze nie istniec...no milo byloby gdyby w swieta byl snieg-potem zas lato ;))))
 
No wiecie to tak na stare lata sie przestawia;) Ja uwielbiam upal ale nad wodą, w mieście przy spalinach nienawidze a najbardziej tego jak wsiadam do mojego czarnego samochodu a termometr wskazuje plus 52 stopnie i zanim sie schłodzi to masakra.

A zime polubiłam odkad jezdzimy na snowboardzie.
 
reklama
Do góry