reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nieobecnosci...

reklama
Ciotki Kochane, melduję, że żyję. Ja i moje Stadko.
Chrzciny się udały, najmłodsza latorośl już nie jest diabliskiem. Haha.... Przynajmniej teoretycznie....
Mateusz zakochany w przedszkolu. Jutro ma bal karnawałowy, więc przeżywa bycie tygryskiem ;-)No i odkrył śnieg i sanki i mógłby nie wracać do domu.... W przeciwieństwie do mnie hehe....
Ja przedłużyłam macierzyński do 23 stycznia, potem pewnie wykorzystam wszystkie urlopy wypoczynkowe i będę myśleć co dalej....
Poza tym.... zima nas zaskoczyła :-):-):-)
I to taka tam proza życia... Aha, i oczywiście na nic nie mam czasu. Mam ochotę na wino i sery śmierdziuchy. I na tabliczkę czekolady. I na wyjście na ciuchy. I na wyjazd nad ciepłe morze. I żeby się wyspać....... ;-)
Ściskam Was!
 
Heatherek jakbym to ja wszystko pisała:-D
1. Miki w piątek ma bal i będzie tygrysem
2. sanki już są super, a nie były w ubiegłym roku - w ogóle nie jeździł tylko ewentualnie ciągnął
3. wino i sery śmierdziuchy to jest to! zakupami nie pogardzę, ale tymi z wyprzedażami w spokojnej atmosferze:-pa czekolada to zaczyna mi się śnić po nocach, bo on nowego roku nie jem słodyczy;-)
Uściski dla Twoich łobuzów:tak:
 
Ja się też witam z Wami. U nas również karnawałowo. Dzieci mają bal we wtorek a ja szyję właśnie stroje. Mateusz chce być superbohaterem- pelerynkę już wczoraj mu uszyłam teraz dodatki kombinuję a Madzia będzie Stephani z Leniuchowa- muszę jej moją starą różową kieckę przerobić a perukę różową już ma. Poza tym zima, zima , zima a ja chcę już lata:-D
 
to sie dzieje:-D

u nas miasto - ba Anglia sparalizowana, bo popadal snieg - normalnie dla nich to katastrofa- szkoly, ptrzedszkola pozamykane...mimo, ze jest piekna sloneczna zima-0 -3 max!:happy2:
Duska przez to fisiuje w domu, latamy po sklepach poszalalam sobie wczoraj i kupilam kilka plazowych wdzianek:cool2: i poki co wcale nie wygladam ciazowo;-)i maz sie smieje, ze jeszcze na dicho nigdzie mnie nie pusci, bo moglabym niejednego :shocked2::-D np. kupila sobie wczoraj spodnie rurki- takie ze strechem - nie ciazowe:-D i jak bujnelam sie po kolezankach/sasiadkach w nowych szmatkach to sie smialy Dora wracaj robimy wypad na piwko- jeszcze mozna sie z Toba zabawic:-D:-D:-D
tak mi te kilka szmatek poprawilo humor, ..ze hej;-)
probowalam nawet wczoraj cyknac kilka fotek, ale samej ciezko a ma mi fochy strzela, ze zmeczony no i dobra spadac! bedzie jeszcze cos chcial:happy2::-D

oprocz tego wczoraj tez bylismy na usg:tak: dzidzius ma 10,5 cm rozwja sie prawidlowo- bylismy wszyscy razem- tzn.ja A. i Duska- ktora byla juz po raz kolejny ze mna na usg i byla zachwycona! caly czas mowi do brzuszka, ze kocha dzidziusia i nie moze sie go doczekac:tak:


aaaa przelozyli nam lot do Egiptu - leicmy w sobote- dla nas lepiej, bo chociaz na spokojnie sie teraz pakuje:cool2:
 
No to Dorcia ja chce widziec te foteczki w tych nowych wdziankach :-)
Ja zaraz cos zladuje ze swiat i sylwka...dosyc malo tego :baffled:
Zagubione witam ,a zaginione wzywam ;-)
 
reklama
Ej Rusałko, a gdzie zdjątka? Super, że humor Ci się poprawił. U nas też jest dużo śniegu. Jednak nic nie jest zamknięte. Moja terenówka(piszę o wózku) ledwo już się toczy. Mimo dużych kół zaczyna się zakopywać. Śniegu jest tyle, że hej. Niestety codziennie muszę 2 razy zapylać na miasto. Raz z Olą do przedszkola, a popołudniu ją odbieram. Chociaż mała się dotleni. Złe buty kupiłam sobie na zimę. Kozaczki na obcasiku! Jeszcze trochę i wywinę orła.
 
Do góry