reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nieobecnosci...

reklama
Aniu -wracaj juz:-D

Fredko- a ja Ci zazdroszcze słoneczka!!!!..wczoraj tez bylam na rowerze ..."wypizgało" mnie równo:baffled:potem grillowalismy..masakra..wiało,................. porazka..ja chcedo Polski!:-) słonca!!!!
 
Sylwio nieobecność nie usprawiedliwiona. Melduj co u Ciebie?:-)

Rusałka i Kasia obecność połowicznie usprawiedliwiona. A gdzie zdjęcia?

Reszta podpadziochy!!:-):-):-):-):-):-D:-D
 
niestety wczoraj nie wziełam aparatu...a załowałam!..mała niczym gwiazda- pieknie spiewała, recytowała wiersze:szok:..:-Daz byłam w szoku, ze tak odwazna (najpierw obserwowała, a potem popisywała sie;-)ale bylismy z niej dumni!:tak::tak::tak:..a rodzice rówieśników Klaudii (a był Rafałek i Maja wrzesien 2006)- w ciezkim szoku:-)ile ona potrafi:rofl2:
 
Juz jestem :))) Ale totalnego lenia mam... poczytam ale za wiele nie napisze...pewnie zejdzie mi z 3 dni az sie znowu wkrece...
Co do urlopu to u nas mala zmiana planu...nie lipiec a sierpien wiec Dorcia mozesz udezac na Mazury :-D

I chcialam jeszcze dodac ze bardzooo dziekuej za kolejne karteczki dla Noemi-przyszla wlasnie od Rusalki i od Irmy...
No i musze powiedziec ze ode mnie juz karteczek w tym roku nie doczekacie sie:-:)-:)-( Pol rana w sobote wypisywalam kartki,naklejalam znaczkiapotem mialam tylko wyslac...Mialam przygotowane dla wszystkich mimo ze juz niektorzy to dawno urodziny obeszli...No i pojechalismy po poludniu na miasto,lazenie po sklepach bla bla,a ze nie bylo zadnej skrzynki w poblizu wiec nosilam je tak w siateczce... No ale nie donioslam juz zadnej bo gdzies po drodze zasialam...No k*** myslalam ze wyjde z siebie...:angry::angry::angry::angry: Powiedzialam ze juz ostatni raz robie zakupy w Braunschweigu...Bo juz raz zagubilam bluzke,potem raz prawie zapomialam nowej bielizny z przystanku a teraz to...Pech k**.pech!!! Takrze wybaczcie ale drugiej tury juz nie bede kupowala...:zawstydzona/y::-(
 
reklama
Juz jestem:tak:Wczoraj zajechalismy wieczorkiem ale nie miałam siły nawet zajrzeć bo Mateusz to istne tornado. Strasznie nas wymęczył na promie. Ja nie wiem skąd on ma tyle energii- mógłby mamusi pożyczyć:-DOgólnie podróż udana choć męcząca a najgorsze że tu w Goteborgu burze od wczoraj i zimnica:-(
 
Do góry