reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nie sama,ale samotna:-(

@Ozdoba26 a co z Leną?

U nas dzisiaj dzień bez spania praktycznie (przez cały dzień łącznie 2,5h max:()
W domu hula huragan i gdzie się nie obrócę to bałagan... Mąż się dzis lepiej czuł to pomalował łóżko Liwki w poniedziałek będzie mam nadzieję wszystko gotowe i bedziemb mogli działać z naszą sypialnią i w końcu spać w łóżku a nie na materacu jak na obozie. Życze miłego wieczoru i miłej niedzieli:)
 
reklama
Hejka :-)....z Lena nie wiadomo narazie..neur neur jakiś porąbany,nic się nie dowiedzialama kupę hajsu wydałam..kazał mierzyć głowę i czekać..
Pfff nie wiem na co...
My to weekend mieliśmy taki zajęty że wogole nie poczulamze to wolne..prakty praktycznie cały minął nam na rozgrywkach syna...a dziś od nowa same w domu:-\
Dobrze że chociaż słonko swieci :-):-):-)
 
Nie,lekarz powiedział że jest na granicy i wodoglowia napewno nie ma..ale głowa jej rośnie za dużo..wiec nie rozumiem nic z tego...pediatra powiedziala że do pół roku może tak rosnac...ale mi się wydaje że jest nie tak.. dwukrotnie miała USG i obydwa wyszły tak na granicy,do tego rośnie szybko,za dużo więc dla mnie to nie jest zbieg okoliczności..na bank coś nie tak...tylko te ich głupie gadanie ,,że trzeba poczekać i zobaczyć" to marnowanie czasu :'(
 
@Ozdoba26 napięcie wzmożone to ma teraz 75% dzieci także wiesz:) skoro Lenka rozwija się prawidłowo to zostaje obserwacja:) ja trzymam kciuki żeby tak zostało i wszystko się unormowało:)
 
reklama
Ja dziś pierwszy raz od 2 tygodni byłam tylko z Kają. Mąż czuję się lepiej i był w pracy po 2 tygodniach, Liwia w przedszkolu. Kaja dziś nieodkładalna i śpiąca cały raz przez 1h do powrotu tatusia i 1 po jego powrocie. Ramiona, barki i cały kręgosłup mi odpadają:( jeszcze Kaja ukochala sobie prawa pierś i z lewej prawie nic nie ma i muszę latatorem się bawić żeby rozkręcić laktację:( czekam aż zaśnie i siadam znowu ze sprzetem... A chce mi się tak ze szkoda gadać
 
Do góry