- Dołączył(a)
- 19 Październik 2013
- Postów
- 7
Jestem załamana, nie mogę zaakceptować rosnącego brzucha. Od zawsze miałam jak by wstręt do osób otyłych/grubych- no bo nie można być atrakcyjnym będąc po prostu grubym i zaniedbanym! Oczywiście są wyjątki czasem to choroba itp.
No i trafiło też na mnie, mój rosnący brzuch nie tyle co mnie brzydzi ale czuję się z nim okropnie Na samą myśl że będzie większy (a to dopiero 4 miesiąc) wpadam w panikę... Z sexem nigdy nie było problemu a teraz- DRAMAT, mam totalną blokadę
Czy to jest normalne? Wyrzucam sobie że jestem złą, niewdzięczną przyszłą matką
No i trafiło też na mnie, mój rosnący brzuch nie tyle co mnie brzydzi ale czuję się z nim okropnie Na samą myśl że będzie większy (a to dopiero 4 miesiąc) wpadam w panikę... Z sexem nigdy nie było problemu a teraz- DRAMAT, mam totalną blokadę
Czy to jest normalne? Wyrzucam sobie że jestem złą, niewdzięczną przyszłą matką