reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nerwica lękowa w ciąży . Hydroksyzyna , SSRI

Dołączył(a)
15 Maj 2024
Postów
9
Witam drogie Panie. Kieruje pytanie tylko do osób które przechodziły cały okres ciążowy z atakami paniki, objawy somatyczne , czyli nerwicy lękowej ... Choruję od 15 lat po pierwszym porodzie wystąpiła u mnie depresja poporodowa i została ze mną na amen . W końcu po 15 latach nie łatwych zdecydowalismy się na drugie dziecko . W 4 tyg powoli odstawiłam paroxinor ... Pocieszyłam się może z 2 tyg . Aktualnie jestem 8t4d to już mój 4 atak . Dramat , rozgoryczenie zozpacz , niemoc . Lekarz przepisał doraźnie Hydroksyzynę w płynie do póki wystarcza mam brać jak przestanie działać - przyjść. Boje się . Boje się bo wiem że takie leki choćbym nie wiem co wszystkie przenikają do łozyska i wiadomo mogą narobić szkód .. ale wiem że też nie muszą.. jak sobie radziłyście ? Czy jednak coś brałyście ? Jak dzieciątka ? Zdrowe ? To jest nieludzkie .. niesprawiedliwe .. walczę codziennie sama ze sobą .. ale wysiadam .. wcześniej leki mi pomagały przetrwać ta gehennę, teraz nic nie może mnie poratować i to dodatkowo mnie dobija .. pocieszcie mnie .. jak sobie radziłyście ? .. proszę
 
reklama
Dzień dobry trzymam kciuki by było Ci jakoś lżej, by te objawy ustąpiły. Polecam poradnie psychologiczne dla kobiet w ciąży i okresie okołoporodowym coraz więcej ich powstaje.
 
Witam drogie Panie. Kieruje pytanie tylko do osób które przechodziły cały okres ciążowy z atakami paniki, objawy somatyczne , czyli nerwicy lękowej ... Choruję od 15 lat po pierwszym porodzie wystąpiła u mnie depresja poporodowa i została ze mną na amen . W końcu po 15 latach nie łatwych zdecydowalismy się na drugie dziecko . W 4 tyg powoli odstawiłam paroxinor ... Pocieszyłam się może z 2 tyg . Aktualnie jestem 8t4d to już mój 4 atak . Dramat , rozgoryczenie zozpacz , niemoc . Lekarz przepisał doraźnie Hydroksyzynę w płynie do póki wystarcza mam brać jak przestanie działać - przyjść. Boje się . Boje się bo wiem że takie leki choćbym nie wiem co wszystkie przenikają do łozyska i wiadomo mogą narobić szkód .. ale wiem że też nie muszą.. jak sobie radziłyście ? Czy jednak coś brałyście ? Jak dzieciątka ? Zdrowe ? To jest nieludzkie .. niesprawiedliwe .. walczę codziennie sama ze sobą .. ale wysiadam .. wcześniej leki mi pomagały przetrwać ta gehennę, teraz nic nie może mnie poratować i to dodatkowo mnie dobija .. pocieszcie mnie .. jak sobie radziłyście ? .. proszę

Brałam cała ciążę setaloft i teraz przy karmieniu piersią też biorę. Moja ginekolożka uważa, że nie ma większej głupoty niż odstawienie leków w ciąży gdzie hormony dojeżdżają zdrowe kobiety. A w połogu to się wręcz może skończyć śmiercią.

Oczywiście syn to okaz zdrowia i rozwija się prawidłowo.
 
Witam drogie Panie. Kieruje pytanie tylko do osób które przechodziły cały okres ciążowy z atakami paniki, objawy somatyczne , czyli nerwicy lękowej ... Choruję od 15 lat po pierwszym porodzie wystąpiła u mnie depresja poporodowa i została ze mną na amen . W końcu po 15 latach nie łatwych zdecydowalismy się na drugie dziecko . W 4 tyg powoli odstawiłam paroxinor ... Pocieszyłam się może z 2 tyg . Aktualnie jestem 8t4d to już mój 4 atak . Dramat , rozgoryczenie zozpacz , niemoc . Lekarz przepisał doraźnie Hydroksyzynę w płynie do póki wystarcza mam brać jak przestanie działać - przyjść. Boje się . Boje się bo wiem że takie leki choćbym nie wiem co wszystkie przenikają do łozyska i wiadomo mogą narobić szkód .. ale wiem że też nie muszą.. jak sobie radziłyście ? Czy jednak coś brałyście ? Jak dzieciątka ? Zdrowe ? To jest nieludzkie .. niesprawiedliwe .. walczę codziennie sama ze sobą .. ale wysiadam .. wcześniej leki mi pomagały przetrwać ta gehennę, teraz nic nie może mnie poratować i to dodatkowo mnie dobija .. pocieszcie mnie .. jak sobie radziłyście ? .. proszę
Ja brałam hydroksyzynę w poprzedniej ciąży, ale tylko przez tydzień. Na przełomie I i II trymestru. Synek w 100% zdrowy :) Odstawiłam, bo uciekłam w modlitwę i to mi pomogło wyciszyć ataki paniki, choć zaznaczę, że u mnie to wynikało z traumatycznych przeżyć wtedy, więc było to „przejściowe”.
 
Ja brałam hydroksyzynę w poprzedniej ciąży, ale tylko przez tydzień. Na przełomie I i II trymestru. Synek w 100% zdrowy :) Odstawiłam, bo uciekłam w modlitwę i to mi pomogło wyciszyć ataki paniki, choć zaznaczę, że u mnie to wynikało z traumatycznych przeżyć wtedy, więc było to „przejściowe”.
Jakże zazdroszczę :( ale również gratuluję ..u mnie niestety przejściowe to nie było i nie będzie ;(
 
Brałam cała ciążę setaloft i teraz przy karmieniu piersią też biorę. Moja ginekolożka uważa, że nie ma większej głupoty niż odstawienie leków w ciąży gdzie hormony dojeżdżają zdrowe kobiety. A w połogu to się wręcz może skończyć śmiercią.

Oczywiście syn to okaz zdrowia i rozwija się prawidłowo.
Jeśli nie będę w stanie sobie poradzić a czekam do jutra i więcej nie zamierzam się już męczyć bo to jest nieludzkie :( pójdę i muszę coś dostać żeby nie zwariować z lęku ..
 
Jeśli nie będę w stanie sobie poradzić a czekam do jutra i więcej nie zamierzam się już męczyć bo to jest nieludzkie :( pójdę i muszę coś dostać żeby nie zwariować z lęku ..
Trzymam kciuki bys szybko otrzymała pomoc ♥️ nie wahaj się prosić o nią, myślę że potrzebne sá i leki i wsparcie psychoterapeuty
 
reklama
Ja brałam hydroksyzyne. Córka zdrowa. Ale byłam.tak senna, że masakra. Ogólnie szukam jakieś dobrego pro ciążowego i pro kp psychiatre we Wrocławiu. Pani z przychodni mówiła, że moja lekarka już nie żyje. Poszłam do "zastępcy ", ale to jedna wielka tragedia.
 
Do góry