reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

NDT-Bobath

reklama
A dzisiaj zadzwoniła do nas Pani, że mamy miejsce na turnusie w Jadownikach? Pojadę z niunią, tym bardziej, że taka kiszka teraz ta naszą rehabilitacją, moze podgonimy trochę z tym rozwojem... Myslicie,że warto? Ktoś był?
 
Hej! Witajcie w NOWYM ROKU!
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich mam i ich maluszków.
U Nas raczej bez jakiś spektakularnych postępów. Za to ząbkujemy na maksa. W Nowy Rok pierwszy ząb, a dzisiaj wychodzi czwarty. Od dwóch tygodni problem z ćwiczeniem bo rączki cały czas w buzi i jak tu ustawić w raczki?
Mamy problem z rehabilitacją bo nam zamknęli ośrodek. Staramy się o inną rehabilitację, ale tam niestety już nie ma osobnej sali dla dzieci i rehabilitancji ćwiczą elementami Bobath. Cóż zobaczymy co to będzie i tak mamy panią, która przychodzi i ja staram się robic jak najwięcej się da.
Tylko nie wiem czy może robione jest coś nie tak bo mała ostatnio strasznie zaczęła napinać nózki i czasami je nawet krzyżuje. Zmartwiłam się tym bardzo. Dzisiaj byliśmy u neurologa i stwierdziła, że nie jest tragicznie, ale obserwować i nie pozwalać na to. Opoźnienie psychoruchowe dosyć duże, mamy zrobić jescze badania na tarczycę, bo Łucja nie przybiera na wadze.
Nasza pediatra dała jej Fantomalt, ale ona wcale tego nie chce jeśc, a poza tym boli ja chyba brzuch po tym. Macie doświadczenie z tym specyfikiem?

Z fantomaltem doświadczenia mam b złe. Frania b bolał brzuch po tym.
Wiesz co ja robię zeby zwiększyć kalorycznośc posiłków? Do wszystkiego, co je Franczesko (oprócz owocków) dodaje oliwe z oliwek na zmianę z olejami tłoczonymi na zimno.
Sylka, zrób sobie suwaczek:)

A dzisiaj zadzwoniła do nas Pani, że mamy miejsce na turnusie w Jadownikach? Pojadę z niunią, tym bardziej, że taka kiszka teraz ta naszą rehabilitacją, moze podgonimy trochę z tym rozwojem... Myslicie,że warto? Ktoś był?

My tez jedziemy do Jadownik, ale...nie oszukujmy się, tam rehabilitacja jest baaaaaaardzo lajtowa. Super jakość ale tylko 30 min dziennie, gdzie na poprzednich turnusach mały miał 2 godziny zegarowe kinezy.. Ale jade z nim na ten 1 turnus w lecie, bo w jadownikach b stawia sie na integrację z grupą, zabawy w grupie. To jest cos, czego Franiu jeszcze nie miał. Jedziemy w sierpniu, mały będzie miał wtedy już 2 lata, więc myśle, że najlepszy czas na takie turnus. Ale żeby poćwiczyć jedziemy we wrzesniu do Tratwy. Pierwszy raz, narazie znam ośrodek tylko z opowiadań mam. Zadowolonych bez wyjątku.
 
Opoźnienie psychoruchowe dosyć duże, mamy zrobić jescze badania na tarczycę, bo Łucja nie przybiera na wadze.
Nasza pediatra dała jej Fantomalt, ale ona wcale tego nie chce jeśc, a poza tym boli ja chyba brzuch po tym. Macie doświadczenie z tym specyfikiem?

ja chcialam malej to podawac ale mi pediatra powiedziala ze lepiej nie ryzykowac u dziecka ktore jest obciazone neurologicznie. ale moja lekarka to taka ktora o wielu rzeczach nie slyszala, nawet o sinlacu wiec jej opinii na ten temat za bardzo do siebie nie bralam...a podobno fantomalt nie zmienia smaku potraw...znam osobe ktora dosypywala to dziecku nawet do herbatki:)
moja Olka przez 7mies przybrala tylko 700g udalo mi sie pojsc do gastroenterologa, moze i on Wam by pomogl?u nas mala wogole nie chciala jesc wiec detetyk dzieciecy nie mialby roboty, ale moze to tez jakies rozwiazanie u Was? albo poradnia metaboliczna?:) ja juz zaprawiona w boju jestem, bo od 3,5mies jezdzimy do gastroenterologa, ale u nas to juz byl skrajny przypadek.
 
Gratki dla wszystkich dzieciaczków! :-)
Kuba zrobił się ostatnio b. muzykalny. gdy tylko usłyszy muzykę cały się kiwie i wygląda tak jakby rapował ubaw mamy po pachy. Muszę koniecznie go sfilmować :-)
 
Kamea, czekamy więc na film:)

Sylwia, fantomalt to same cukry proste. Jak te zacza fermentować, tworza sie gazy. No i jest "pasztet":(
 
Witam was kochane.
Nie pamiętam, czy już składałam życzenia, więc być może jeszcze raz: Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla Was i dla maluchów.

Wczoraj zakończyłam 5-dniowy pobyt w szpitalu. Ta krew w moczu, o której niedawno pisałam, okazała się wynikiem porodu kamienia ale niestety poród nie mógł u mnie dojść do skutku ze względu na zwężenie moczowodu. Tak więc odbyłam 5-dniowy urlop, po którym mogę tylko stwierdzić, że polska służba zdrowia jest na baaardzo niskim poziomie:/
Nie wiem, czy na pewno, ale po powrocie do domu moje dziecko chyba mnie nie poznało:) W każdym razie, miał bardzo zdziwiona minę, jak mnie zobaczył:) Niestety u mnie w domu, oprócz mnie, nikt nie garnie sie do ćwiczeń z małym, więc miał laby na ten czas. No i zauważyłam, że chyba będzie jednym z tych dzieci, które omijają etap raczkowania, bo bardzo sprawnie idzie mu posuwanie się na poopci podczas siedzenia. W raczki już żadnym sposobem nie da się ustawić, ale mimo to będziemy próbować, mam nadzieję, że jeszcze coś z tego wyjdzie.
 
Dziewczyny dzięki!
Mamo Frania już wdrożyłam Twój sposób na dodatkowe kalorie i zobaczymy. A więc sie nie myliałm, że ten brzuch to od tego Fantomaltu. Niby nie zmienia smaku potraw, a Łucja od razu go wyczuwała i nie chciała jeść. Bez niego jadła dużo więcej.
Co do Jadownik, wiem, że tam mało rehabilitacji, ale dla Łucji jak na pierwszy raz wystarczy. Poza tym ja chcę dokładnie zobaczyć jak wyglada taka rehabilitacja, bo juz sama nie wiem czy dobrze to robię. Juz miałam was prosić o jakis filmik jak ćwiczycie ze swoimi dzieciaczkami, bo jak czasmi ktoś opisuje jakieś ćwiczenia, to my robimy trochę innaczej...
Martuś,a co poradził Wam ten gastroenterolog? U nas generalnie nie było problemu do operacji, po tym wszystko się pokiełbasiło, przestała przybierać, zastopowała ruchowo nic nie mówi...:-(. Mam nadzieję, że wyjdzie z tego...
 
reklama
Do góry