ja mam teraz w pracy dwie młode mamusie, jedna lipcowa, druga sierpniowa, jak zaczną opowiadać coś razem..... to cieszę się, że to już za mną, chwilowo na prawdę mam wstrętHaha, nooo, koszmar
reklama
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
ja mam teraz w pracy dwie młode mamusie, jedna lipcowa, druga sierpniowa, jak zaczną opowiadać coś razem..... to cieszę się, że to już za mną, chwilowo na prawdę mam wstręt
Szczerze mowiac jak pomysle o wstawaniu w nocy, o przewijaniu, karmieniu nocnym i noszeniu na rekach itd. to tez mi sie odechciewa
no właśnie o to mi chodzi, ja im chętnie udzielam odpowiedzi na wszystkie pytania, obydwie mają po pierwszym bobasie, ale to wszystko na co mnie stać, nawet się z nimi cieszyć nie potrafię, pierwsze ząbki itp. ....Szczerze mowiac jak pomysle o wstawaniu w nocy, o przewijaniu, karmieniu nocnym i noszeniu na rekach itd. to tez mi sie odechciewa
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
no właśnie o to mi chodzi, ja im chętnie udzielam odpowiedzi na wszystkie pytania, obydwie mają po pierwszym bobasie, ale to wszystko na co mnie stać, nawet się z nimi cieszyć nie potrafię, pierwsze ząbki itp. ....
Z jednej strony fajnie takie malenstwo miec znowu, ale z drugiej... ;-) Narazie ciesze sie powtornie beztroska ;-) (powiedzmy )
no ja się czuję, jakbym już miała odchowane przynajmniej jedno! które się drugim zajmujeZ jednej strony fajnie takie malenstwo miec znowu, ale z drugiej... ;-) Narazie ciesze sie powtornie beztroska ;-) (powiedzmy )
jak dobrze was rozumiem dziewczyny
moja ola najgorszy okres ma już za sobą, choć do "ochowania" jeszcze jej trochę brakuje. kiedyś chciałąm miec dużą rodzinę, P z reszta też, ale teraz... sam przyznaje (mąż), że jeśli już zdecydowalibyśmy się na 3 dziecko, to od początku z nianią. innej opcji nie ma.
moja ola najgorszy okres ma już za sobą, choć do "ochowania" jeszcze jej trochę brakuje. kiedyś chciałąm miec dużą rodzinę, P z reszta też, ale teraz... sam przyznaje (mąż), że jeśli już zdecydowalibyśmy się na 3 dziecko, to od początku z nianią. innej opcji nie ma.
ewa u mnie w ogóle nie ma opcji "trzecie"jak dobrze was rozumiem dziewczyny
moja ola najgorszy okres ma już za sobą, choć do "ochowania" jeszcze jej trochę brakuje. kiedyś chciałąm miec dużą rodzinę, P z reszta też, ale teraz... sam przyznaje (mąż), że jeśli już zdecydowalibyśmy się na 3 dziecko, to od początku z nianią. innej opcji nie ma.
a wiecie co? Piotrek sam się odpieluchował co prawda długo to trwało, ale za to bezboleśnie. od jakichś 2 miesięcy sypia bez. po prostu kilka dni poid rząd sam zdejmował sobie zasikaną pieluchę w połowie nocy aż zaczął sypiaś bez. a łożeczko zasiusiał tylko 2 razy. na siłę go nie zmuszaliśmy, bo miał ciężki okres" urodził się Michał, poszedł do przedszkola... widać potrzebował czasu
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Ja tez zawsze mowilam, ze chce miec 3 dzieciakow, ale jakby kolejna dwojka miala byc jak Sara i mialabym byc w takiej sytuacji jak teraz to chyba na jednym poprzestane ;-P ;-)moja ola najgorszy okres ma już za sobą, choć do "ochowania" jeszcze jej trochę brakuje. kiedyś chciałąm miec dużą rodzinę, P z reszta też, ale teraz... sam przyznaje (mąż), że jeśli już zdecydowalibyśmy się na 3 dziecko, to od początku z nianią. innej opcji nie ma.
GRATULACJE! :-) Super!a wiecie co? Piotrek sam się odpieluchował
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 753
- Wyświetleń
- 67 tys
Podziel się: