reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Nasze zakupy

EJ.. a Wam też mówią, zę ten spirytus ma mieć 50 %?? wczesniej mi chyba mówili że ma mieć 70 %.. a mojej siostrze ( miesiąc temu jakoś urodziła) położna kazała przemywac pępuszek.. czystą wódką - jako że największa pewność co do rozcieńczenia..
 
reklama
z tego co nam mówiono w szkole to spirytus 70% - najlepiej kupić w sklepie normalny spirytus i rozcieńczyć sobie z woda przegotowaną w proporcjach 2:1 bodajże. Z reszty spirytusu tatusie mogą zrobić pępkówkę ;)
Najlepiej nakładać spirytus patyczkiem do uszu na pępek, bo jeśli nakładacie płatkiem kosmetycznym czy gazikiem to spirytus będziecie wcierać również w brzuszek w okolicach pępka - może podrażnić i niepotrzebnie wysuszyć delikatną skórkę
 
Renee dokładnie to jest to. Ja też narazie nie wiem co będę używać, wszystko wyjdzie w praniu ale kupiłam. Wydaje mi sie ze te gotowe gaziki nasączone już spirytusem sa super. Bez paćkania wyciągasz taki z saszetki, przecierasz delikatnie i do kosza ::) no ale kazdy ma swój sposób nie?

Dziewczyny powiedzcie jeszcze jaki w końcu krem do pupy na odparzenia kupiłyście ? Ja wczoraj kupiłam z Nivei krem przeciw odparzeniom a mam jeszcze też z Nivei maść z pentanolem, którą też wg ulotki używa sie na odparzenia.Ale teraz nie wiem czy nie kupic jeszcze czegoś czy narazie dać sobie spokój ::) Jak to jest z tym Linomagiem i F18 bo wiem że są serie tych kremów, ale czy jest taki na którym pisze że jest konkretnie na odparzenia do pupy, czy stosuje się go min do pupy.?
 
Ja mam tylko krem z Nivea na odparzenia,niewiem czy jest sens kupowac kilka kremow na raz różnych firm.Kupiłaś jeden zobaczysz jak ci się sprawdzi,jeśli źle kupisz inny.Jeśli będzie dobry inne będą leżec.
 
Ja mam Linomag z tlenkiem cynku (biala nakretka),na ktorym jest napisane tak:

Krem przeznaczony jest do codziennej pielegnacji i ochrony skory dzieci i niemowlat. Dzieki zawartosci witaminy F jako Linomagu i alantoiny skutecznie lagodzi podraznienia i wspomaga procesy regeneracji naskorka. Oleje mineralne i tlenek cynku tworza warstwe ochronna,zabezpieczajaca skore (szczegolnie okolice pachwin i posldkow) przed niepozadanym wplywem wilgoci. Dodatkowo tlenek cynku sprawia,ze krem chroni delikatna skore dziecka przed szkodliwym dzialaniem promieni slonecznych - Faktor 6.

Poza tym mam tez zasypke do pupci,wiec nic zlego dziac sie nie powinno. :)
 
ja mam i sudocrem i linomag ( zostały mi jeszcze po Ance) ale z doświadczenia wiem, że na "codzień" to chłopców najlepiej pielęgnowac mąką ziemniaczaną a dziewczynki własnie oliwką lub linomagiem.. a te kremy typu sudocrem czy inne używać tylko jak się odparzenia pojawiają.. nie używac tego profilaktycznie, bo potem przy ew. odparzeniach są większe problemy.. no i moja największa rada, którą pewnie od niejednej położnej usłyszycie.. choć chusteczki do pupy są dużym ułatwieniem najlepiej dziecko po każdej kupce umyś pod bieżącą wodą.. i dokłądnie wytrzeć ręczniczkiem - z doświadczenia wiem, żę to najlepsze dla uniknięcia odparzeń i podrażnień.
 
reklama
Ja w ogole chcialam sie wtracic jeszcze z tym fioletem. ;) Tylko nie krzyczcie. :p Wczoraj rozmawialam na ten temat ze mama i to nieprawda,ze nic nie widac,jesli pojawi sie jakies zaczerwienienie,czy cos... Mojemu bratu sie babral pepek i lekarz wszystko dokladnie widzial. :)
Poza tym,ja osobiscie nie chcialabym,zeby ktos mi rane smarowal spirytusem... :(
 
Do góry